Benitez: Będę śledził grę Czerwonych
Rafael Benitez przyznał, że będzie trzymał kciuki za korzystniejszy bilans medyczny podczas ostatniej rundy eliminacji Mistrzostw Świata. Szkoleniowiec Liverpoolu musi martwić się zdrowiem Fernando Torresa, Stevena Gerrarda oraz Dirka Kuyta, którzy odnieśli urazy przez weekend.
Transmisję spotkania Hiszpanii z Bośnią będzie można zobaczyć za pośrednictwem LFC TV i Benitez rozważa skorzystanie z tej oferty.
- Wieczór spędzę przed telewizorem, oglądając spotkania - powiedział. - Jest wiele opcji, więc nie wiem, które będę oglądał. Jeśli Agger będzie w składzie Danii być może zobaczę ich spotkanie, albo jeśli Torres zagra dla Hiszpanii w meczu transmitowanym w naszej telewizji, mógłbym popatrzeć na ten.
- To samo tyczy się każdej przerwy na spotkania reprezentacji, mianowicie najważniejszy jest brak kontuzji.
- Jeśli drużyna Vicente del Bosque pokona Bośnię, będzie miała komplet zwycięstw i nie sądzę, że ktoś dokonał tego od czasu podobnego sukcesu Brazylii - dodał.
- Trener wykonuje dobrą robotę mając do dyspozycji dobrych zawodników. Strzelają bramki i wygrywają spotkania, czego efektem jest awans do finałów Mistrzostw Świata.
- Bośnia będzie miała dodatkową motywację przed tym meczem, ponieważ stanie wobec Hiszpanii, więc to nie będzie lekka przeprawa.
Komentarze (0)