Gillespie: Konchesky to dobry ruch
Gary Gillespie wierzy, że Paul Konchesky będzie przydatnym nowym ogniwem w akcjach ofensywnych Liverpoolu w niedawno zainaugurowanym sezonie. Lewy obrońca Fulham w końcówce okienka transferowego zasilił The Reds i były piłkarz Czerwonych sądzi, że 29-letni defensor będzie dobrym rozwiązaniem w układance Roya Hodgsona.
- W nowoczesnym futbolu wahadłowi obrońcy mają szczególne znaczenie, zwłaszcza w grze ofensywnej. Za moich czasów wyglądało to inaczej.
- Paul jest piłkarzem, dobrze grającym lewą nogą i będzie często włączał się do akcji ofensywnych. To ambitny zawodnik.
- Wspaniale walczy na boisku. Wszyscy pamiętamy finał Pucharu Anglii w Cardiff i jego cudowną bramkę. Do dziś nie wiemy, czy był to strzał czy dośrodkowanie.
- Wiem, że ma spore możliwości, które będzie chciał szybko pokazać na boisku.
Gillespie czuje, że po transferze obrońcy, który będzie grał z trójką na plecach, Liverpool przestanie mieć wreszcie kłopoty z pozycją lewego obrońcy na placu gry.
- W meczach przedsezonowych mieliśmy najwięcej problemów właśnie na lewej obronie. Wiem, że Daniel Agger występował tam ostatnio z konieczności.
- Wreszcie wzmocniliśmy tą pozycję. Roy zna doskonale Paula z Fulham. To naturalne, że trenerzy ściągają piłkarzy, których dobrze znają i im ufają.
- Jeśli przychodzi po ciebie taki klub jak Liverpool, to mu nie odmawiasz i to zrobił właśnie Kochesky. Ten transfer jest dla niego niezwykłą szansą. Musi teraz pokazać się z jak najlepszej strony.
Komentarze (0)