Hunter: Torres potrzebuje czasu
Ekspert programu Revista de la Liga, Graham Hunter usprawiedliwiał dziś Fernando Torresa. Napastnik Liverpoolu nie prezentował się bowiem najlepiej podczas spotkania z Birmingham, a jego gra przypominała to, co prezentował podczas Mistrzostw Świata w RPA.
Były pomocnik The Reds, Jamie Redknapp, który komentował niedzielny mecz w programie Super Sunday, określił występ Torresa jako "diabelski", podkreślając, że wychowanek Atletico Madryt był "ospały" i demonstrował "brak apetytu".
Tymczasem Hunter wierzy, że już wkrótce Hiszpan powróci do wysokiej formy, a niepowodzeniu na St. Andrews winna jest źle rozplanowana przerwa reprezentacyjna.
- Oskarżanie go o brak formy doprowadza mnie do furii - powiedział w rozmowie ze Sky Sports News.
- Byłem w Liechtensteinie i widziałem jak strzela dwie bramki dla Hiszpanii. Był głodny gry i pewny siebie.
- Z powodu szalonych wymagań wobec piłkarzy w nowoczesnym futbolu, on i reszta hiszpańskiej drużyny w krótkim czasie odlecieli do Buenos Aires, by rozegrać mecz towarzyski tylko i wyłącznie dla celów komercyjnych.
- Ludzie odpowiadający za prawa marketingowe tego zespołu, sprzedali ich. Bez zgody prezydenta, selekcjonera Vicente del Bosque, nie rozmawiając nawet z samymi piłkarzami.
- Długi lot, zmiana stref czasowych, gra późno w nocy, powrót, stracony trening. To absurd.
- Prosimy piłkarzy o robienie tego, potem część z nich jest zmęczona lub nie czuje się najlepiej. Gdy dzieje się to, co miało miejsce w meczu Barcelony z Hercules w sobotę - mamy do nich pretensje.
- Dajcie Torresowi trochę czasu, a odpłaci się bramkami. Chciał pozostać w Liverpoolu i wiem, że jest zadowolony ze swojego wyboru. Ten człowiek jest zmęczony. Zostawcie go w spokoju!
Komentarze (0)