Milan: Nie rozmawiałem z prasą
Milan Jovanovic bardzo nerwowo zareagował na sugestie prasy jakoby czuł się nieszczęśliwy w Liverpoolu. Na łamach oficjalnego serwisu zapewnił, że jest zadowolony na Anfield i wie, że musi walczyć o swoje miejsce w zespole.
- Nie rozmawiałem z żadnym dziennikarzem poza klubowymi redaktorami - mówił Serb.
- Jestem wściekły z powodu tych pomówień. Jestem tutaj nowy i wszystkim czym staram się robić jest praca i wykonywanie zadań dla dobra drużyny. Nie ma znaczenia czy jestem na ławce. Podpisałem trzyletni kontrakt i chcę go wypełnić.
- Bardzo dobrze czuję się w Liverpoolu i jeśli są piłkarze grający lepiej ode mnie, wszędzie usiadłbym na rezerwie. Muszę się uczyć i rozwijać - to nie problem.
- Spodziewałem się wyzwania. Wiedziałem, że raz będę, a raz nie będę w zespole.
- Ponadto, nie chcę mówić o sobie - najważniejsza jest drużyna.
Jovanovic pojechał na zgrupowanie reprezentacji, która podejmie Estonię oraz Włochy, ale przekonywał, że wraz z rodziną zaaklimatyzowali się w nowym mieście.
- Mam 50 serbskich kanałów w telewizji - mam co robić w wolnej chwili. Blisko domu mam park - jest to sympatyczne miejsce i lubię wychodzić do niego z dziećmi.
- Piłka nożna to moje życie. Nie będę miał czasu na inne rzeczy do momentu zakończenia kariery.
Komentarze (0)