Thommo: Kibice muszą mieć głos

Legenda klubu z Anfield Road, Phil Thompson, stwierdził, że fani Liverpoolu powinni mieć większy wpływ na decyzje zarządu po sprzedaży LFC. Jednocześnie dodał, ze cieszy się ze zmiany właścicieli LFC.

Były kapitan oraz asystent menadżera zespołu z ostrożnością przyjął informację o przejęciu Liverpoolu przez New England Sport Ventures (NESV), które zgodziło się na wydanie 300 milionów funtów za The Reds.

Aktualnie, głównym problemem dotyczącym przejęcia władzy nad LFC są jego byli właściciele, Tom Hicks i George Gillett, którzy wciąż twierdzą, że powinni otrzymać znacznie więcej za przeprowadzenie tej transakcji. Mimo to, prezes Martn Broughton wierzy w powodzenie przedsięwzięcia.

Głos w sprawie zabrał również Thompson, który oznajmił, że NESV, właściciel drużyny baseballowej Boston Red Sox, powinno zaangażować kibiców Liverpoolu i pozwolić im współdecydować o losach klubu.

- Chciałbym, aby kibice z doświadczeniem biznesowym, którzy są zrzeszeni w Share Liverpool of Spirit of Shankly oraz którym zależy na przyszłości klubu, znaleźli się w zarządzie- oznajmił Thompson.

- Tacy ludzie zasługują na to i powinni mieć możliwość wypowiedzenia się, a także realnego wpływu na przyszłość Liverpoolu. Sądzę, że byłby to wspaniały gest ze strony nowych właścicieli.

Thompson, który rozegrał w barwach Liverpoolu 477 meczów pomiędzy 1972 a 1983 rokiem, odetchnął z ulgą po otrzymaniu informacji, że ponad trzyletnie, i fatalne zarazem, rządy amerykańskich właścicieli dobiegły końca.

- Mam nadzieję, że transakcja została przeprowadzona sprawnie i nie będzie możliwości odwrotu od tych decyzji-dodał Thompson.