Achterberg: Pepe lepszy o 4 sekundy
Trener bramkarzy John Achterberg uważa, że Liverpool ma najlepszego golkipera w angielskim futbolu. Holender wyróżnia dystrybucję oraz czytanie gry jako te cechy, które oddzielają Pepe Reinę od reszty bramkarzy.
Druga z wymienionych właściwości oznacza, zdaniem Achterberga, że Reina reaguje o cztery sekundy szybciej niż inni bramkarze.
- Jest na samym szczycie - odparł Achterberg, zapytany które miejsce w rankingu bramkarzy Barclays Premier League zajmuje Pepe.
- Jego czytanie gry jest wyjątkowe. Czasami reaguje zanim nastąpi podanie. On już wie, że jest trzy do czterech sekund szybszy od innych bramkarzy.
- Kiedy gramy z kontry, kiedy przechwytujemy piłkę po rzutach wolnych czy rożnych, jest bardzo dobry w dystrybucji. 90 procent jego podań jest celnych.
Reina ma nadzieję wystąpić w sobotnim meczu Anglii z Hiszpanią na Wembley, ale o miejsce między słupkami walczą również Victor Valdes z Barcelony i Iker Casillas z Realu Madryt.
- Pepe nie gra w Barcelonie, czy Realu, mimo że posiada wystarczające ku temu umiejętności, więc fakt, że zawsze jest w kadrze oznacza, że cenią jego umiejętności - powiedział 40-letni Achterberg, który zagrał w 253 meczach dla Tranmere Rovers.
- Chciałbym, żeby zagrał, ale to ich selekcjoner podejmie decyzję. Z reguły w meczach towarzyskich dają pograć każdemu, ale mam nadzieję, że Pepe zagra od początku.
Achterberg dogląda treningu wszystkich bramkarzy w klubie, począwszy od 9-latków, ale jednym z jego głównych obowiązków jest przygotowywanie Reiny do meczów i przygotowywanie opinii na temat występów Hiszpana.
Więc jak wygląda kwestia polepszania gry zawodnika, który ma na koncie złoty medal Mistrzostw Świata?
- Spoglądasz na jego występy i zauważasz drobne detale, które można poprawić - mówi Achterberg - rozmawiam z Pepe i na treningach staramy się poprawiać niektóre elementy jego gry. Mimo że ma wiele doświadczenia, jest bardzo dobry i ma profesjonalne podejście, wie, że czasami może zachować się lepiej.
Reina popisał się kilkoma świetnymi interwencjami w meczu przeciwko Swansea, który okazał się jego 150 meczem w barwach LFC, w którym zachował czyste konto, ale uważni obserwatorzy mogli zauważyć, że w drugiej połowie, grając przy the Kop, bramkarz wypuścił piłkę z rąk.
Achterberg ujawnia, jak nasz człowiek między słupkami radzi sobie z tego typu sytuacjami:
- Pepe naprawdę dobrze na to reaguje, stara się tym nie przejmować. Idzie dalej i jest gotowy do następnej interwencji. Jeśli się tym przejmiesz, masz problem przez resztę meczu, ponieważ to odbija się na drużynie i na twoim występie.
- To presja, z którą musisz sobie poradzić. Musisz być silny psychicznie, by być bramkarzem. Jeśli popełnisz błąd, może na ciebie spaść fala krytyki: ze strony prasy, kibiców, kolegów z drużyny, personelu. Musisz się podnieść i dalej wykonywać swoją pracę.
- Nie widziałem wielu bramkarzy, którzy zrobili mniej błędów.
Komentarze (1)