Boss: Czeka go długa kariera

Kenny Dalglish wyjawił swoje zadowolenie z powodu szybkiej aklimatyzacji Sebastiana Coatesa na Merseyside. Boss wróży urugwajskiej gwieździe szczęśliwą i długą karierę na Anfield Road. Wysoki obrońca miał ograniczone szansy występów w pierwszej drużynie Liverpoolu, ale pokazał się z dobrej strony w zespole rezerw.

- Zdobył swoją pierwszą bramkę, to wspaniałe dla niego i dla nas. Jay Spearing również zagrał w tym spotkaniu i strzelił dwie. Był to dla nas dobry dzień, kiedy chłopcy wygrali 5-1 (z Sunderlandem we wtorek - przyp. red.).

- Jesteśmy zachwyceni postępami Sebastiana. Trudno wystawić go w pierwszym zespole, ponieważ Martin Skrtel i Daniel Agger grają obecnie bardzo dobrze. Również Carra wraca po kontuzji, ale widzimy, że Sebastian staje się coraz lepszy.

- Myślę, że bardzo szybko się przystosował. Zagrał naprawdę dobrze przeciwko Stoke. Twardszego testu i większej zmiany w kulturze futbolu niż podczas rywalizacji ze Stoke nie mógł doświadczyć.

- Był to dla niego wielki sprawdzian, ponieważ oni grali dobre spotkanie, a on świetnie sobie poradził. Wierzymy, że czeka go w naszej drużynie długa kariera.

Dalglish pochwalił również Charliego Adama, który zaliczył swój najlepszy występ w barwach Liverpoolu przeciwko Chelsea w zeszłym tygodniu.

- Pokazuje teraz to, czego się po nim spodziewaliśmy - powiedział King Kenny.

- Charlie zagrał bardzo dobrze, jednak nie zaskoczyło nas to.

- Pracował na całej długości boiska. Wielokrotnie odzyskiwał piłkę podczas gry, a jeden z jego odbiorów był szczególnie widoczny, kiedy kilka chwil później zdobyliśmy bramkę.

- Jego podanie przy drugim trafieniu również było wyśmienite.

- Chcieliśmy go sprowadzić jeszcze w styczniu, jednak nie doszło do tego. Byliśmy cierpliwi i latem zbiliśmy cenę. Sądzę, że nie był to zły interes. Myślę również, że nie spocznie na laurach. Chce wciąż iść do przodu, tak samo jak my wszyscy.

Kolejnym graczem, który zaimponował menedżerowi the Reds podczas zwycięstwa 2-1 na Stamford Bridge, był Craig Bellamy.

Walijski napastnik ma szansę wystąpić przeciwko swojemu byłemu klubowi, Manchesterowi City, w niedzielę, a Dalglish szybko odrzuca sugestie, że Craig będzie miał coś do udowodnienia.

- Craig Bellamy to fantastyczny piłkarz i profesjonalista, jak powiedzieliśmy po niedzielnym meczu - powiedział Dalglish.

- Zna się na swoim zawodzie. Wie, jak przygotować się do meczu. Jest dla nas ogromnym wzmocnieniem, od kiedy dołączył do zespołu. Co przydarzyło mu się w innych klubach w jego karierze specjalnie mnie nie interesuje. Jesteśmy absolutnie zachwyceni sposobem, w jaki podchodzi do swoich zadań na boisku i poza nim, odkąd tutaj przyszedł.

Boss został również zapytany o zdanie na temat potencjalnego wprowadzenia technologii czujników na linii bramkowej.

- Wszystko, co może pomóc w podejmowaniu dobrych decyzji, jest mile widziane. Może to rozwiązanie byłoby ograniczone, ale kiedy byłoby już używane, byłoby bardzo istotne.