Reina: Anfield musi być fortecą
Pepe Reina ma nadzieję, że w nowym sezonie zawodnicy Liverpoolu uczynią Anfield fortecą nie do zdobycia dla drużyn przyjezdnych. Pierwszy poważny test the Reds nastąpi już w niedzielę, kiedy na nasz stadion przybędzie mistrz Anglii - Manchester City.
Mecz otwarcia nowego sezonu Czerwoni przegrali 0-3, zaliczając najgorszy początek rozgrywek ligowych od 75 lat.
Podopiecznych Brendana Rodgersa najpierw czeka czwartkowy test w Lidze Europy z Hearts of Midlothian a później zmierzą się z Man City.
Liverpool wygrał zaledwie 6 z 19 domowych rywalizacji w poprzednim sezonie i hiszpański golkiper nie ma wątpliwości, że the Reds muszą poprawić tą statystykę, chcąc walczyć o najwyższe laury w Premier League.
- Nie mamy najłatwiejszego terminarza na początku sezonu, ale nasi przeciwnicy są przecież w identycznej sytuacji. Musimy podjąć rękawice i jestem przekonany, że nikomu nie będzie się grało łatwo na Anfield.
- Musimy być silnym zespołem na własnym terenie i osiągać dużo lepsze wyniki, niż w zeszłym sezonie.
Reina podobnie jak Steven Gerrard wziął odpowiedzialność na starszych i doświadczonych zawodników po porażce z West Bromwich Albion.
Bramkarz dodał jednak, że wewnątrz drużyny daleko od jakiejkolwiek paniki z powodu falstartu w 1 kolejce sezonu.
- Trener wpaja nam nowe idee, które staramy się wprowadzić w życie a to przecież dopiero początek. Musimy podnieść się po tej wpadce i trzymać się razem.
- Porażki to normalna kolej rzeczy. Nie sądzę byśmy oglądali wiele spotkań Liverpoolu, kończących się tak, jak to sobotnie. Nie ma powodów do paniki.
- Dobrze graliśmy całą pierwszą połowę. Niestety później strzelili wspaniałego gola, dostali rzut karny, a my musieliśmy sobie radzić w 10.
- Rzecz jasna staraliśmy się grać najlepiej jak potrafimy, ale nie potrafiliśmy wykreować sobie dogodnych sytuacji bramkowych. Byliśmy słabsi w grze obronnej w drugiej odsłonie z powodu tej czerwonej kartki.
- Byłem bardzo niezadowolony przy pierwszej jedenastce, gdyż tam nie było mowy o rzucie karnym. Nie było kontaktu Daniela z graczem WBA.
- Teraz jesteśmy jeszcze bardziej zdeterminowani by pokonać Hearts.
- Każdy mecz jest dla nas istotny i będziemy walczyć o wygraną we wszystkich meczach, do których przystąpimy - podsumował.
Komentarze (3)