Carra pragnie grać
Jamie Carragher wierzy, że po udanym powrocie do pierwszej jedenastki Liverpoolu w sobotnim meczu przeciwko Norwich, zostanie nagrodzony regularnymi występami.
34-letni obrońca wystąpił dopiero po raz drugi od pierwszych minut w tym sezonie w lidze. Carra rozegrał świetną partię w zwycięskim starciu, dowodząc linią defensywy Liverpoolu.
Teraz Anglik, opierając się na ostatnim występie, pragnie dodać do swojego skromnego dorobku kolejne minuty w podstawowej jedenastce – w meczu przeciwko Oldham w FA Cup oraz w wyjazdowych, ligowych spotkaniach z Arsenalem i Manchesterem City.
- To trudny sezon dla mnie pod względem występów od pierwszych minut – powiedział Carra.
- Był to dopiero drugi start w lidze w tym sezonie, co z mojego punktu widzenia jest rozczarowujące, lecz kiedyś powiedziałem, że nie będę narzekać. Staram się otrzymać więcej szans w podstawowej jedenastce i wziąć czynny udział w pozostałych spotkaniach w tym sezonie.
- Grałem wiele w Lidze Europejskiej, FA Cup, League Cup, ale Premier League to najważniejsze rozgrywki zarówno dla klubu, jak i dla poszczególnych zawodników. Wszyscy chcą grać w lidze – nie jestem wyjątkiem.
- Manager zwykł angażować mnie w spotkania sadzając na ławce, albo wprowadzać w określonych sytuacjach. Słuchajcie, chcę grać od pierwszych minut. Nie różnię się od innych graczy.
W perspektywie przedłużenia kariery w Liverpoolu i podpisaniu nowego kontraktu z klubem, Carragher dodał : - Wszystkie sprawy z tym związane są w rękach klubu i managera. Oni muszą podjąć decyzję. Jestem zadowolony z gry w ostatni weekend i liczę teraz na kolejne występy.
- Będę rozmawiał z Brendanem pod koniec sezonu. Jestem otwarty na wszelkie propozycje. Rezultaty osiągane przez klub to sprawa najważniejsza. Nie chodzi tu o to co zamierzam dalej robić. Tą kwestię możemy rozwiązać w taki bądź inny sposób.
Komentarze (5)
Byłoby to świetne połączenie doświadczenia i defensywy ze starej szkoły (czyli najważniejsze rzeczy u OŚ wg mnie) Carraghera z szybkością, siłą i rozgrywaniem piłki Aggera.
Gdybym to ja był managerem, to ustawianie obrony zaczynałbym od właśnie Carraghera :D