Rodgers o transferach
Brendan Rodgers powiedział dzisiaj, że ma nadzieję na wzmocnienie składu przed końcem okna transferowego, które zamyka się w czwartkową noc.
Menedżer powiedział także parę słów o wczorajszej porażce z Oldham, która jest dowodem na to, że drużynie brakuje wzmocnień.
Podczas konferencji przed meczem z Arsenalem szkoleniowiec the Reds stwierdził:
- Jeśli wystawiam zmieniony skład na taki mecz, jak ten wczoraj, to gra nie jest taka, do jakiej każdy jest przyzwyczajony. Brakuje nam świeżości. Nie mamy chwili wytchnienia.
- Chcemy dalej rozwijać naszą kadrę, co jest dla nas priorytetem. Będę starał się to robić przez następne okienka.
- Wiemy, co możemy zdziałać do czwartku. Jeśli nie uda się zrealizować wszystkich spraw do końca, to nie będzie tak źle. Takie są realia. Podkreślałem wcześniej już to, że swoją drużynę będę budować przez parę okienek i nie będzie to szybki i sprawny proces.
- Jeśli nie uda się danego piłkarza pozyskać w tym okienku, to zrobimy to w następnym.
Menedżer zapytany o sprawę transferu Coatesa odpowiedział:
- Nie mieliśmy dotąd żadnych oficjalnych ofert. Wiadomo przecież, że jest na ten temat wiele spekulacji, ale jak dotąd nic się poważnego nie wydarzyło.
- Mówiłem już wcześniej, że Sebastian jest piłkarzem, w którego wierzę. Musi więcej grać i nabierać pewności siebie. Moim zadaniem jest utrzymywanie dobrego stanu kadrowego w mojej drużynie.
- Wiadomo, że dla Coatesa dobrą opcją byłoby pójście na wypożyczenie, ale może nie być to dobra decyzja jeśli chodzi kadrę drużyny.
- Zostało jeszcze parę dni do końca okienka. Zobaczymy, jak sprawy się potoczą.
Rodgers wypowiedział się także o sprawie Philippe Coutinho:
- Nie mam nic w tej sprawie do powiedzenia. Jeszcze nie podpisał z nami kontraktu, więc zobaczymy, jak to się wszystko potoczy. Jeśli coś naprawdę z tej sprawy wyniknie, to od razu wszystkich poinformuje. Oczywiście w tej sprawie odbyliśmy rozmowy z Interem.
Komentarze (5)