BR: Luis może być drugim Coutinho

Brendan Rodgers wspomniał o swojej radości z powodu przybycia z Sevilli na Anfield Luisa Alberto. Menedżer the Reds podkreśla, iż dostrzega sporo podobieństw między Hiszpanem a zimowym nabytkiem Liverpoolu, Coutinho.

20-latek podpisał w sobotę długoterminowy kontrakt z klubem z Merseyside.

Rodgers jest zachwycony, iż udało mu się dopiąć ten transfer. Dodatkowo Irlandczyk wierzy, że Alberto jest w stanie pójść w ślady naszego brazylijskiego magika, który rozpoczął swoją przygodę na Anfield z wysokiego C.

– Alberto jest piłkarzem w typie Coutinho. Ściągnęliśmy go [Coutinho – przyp. red.] jak miał dopiero 20 lat, jednak bagaż pełen doświadczeń. Spełniał wszystkie założenia, według których wyszukiwaliśmy wzmocnień. Pasuje do tego, co chcemy tutaj, na Anfield, zbudować.

– Luis jest identyczny – utalentowany, wysoko oceniany młody piłkarz grający w Sevilli. Zeszły sezon spędził w zespole Barcelony B.

– Jest bardzo uzdolniony i właściwie od razu może wskoczyć do pierwszego składu. Ma za sobą mecze na wysokim poziomie, przewidujemy, że w najbliższych latach może stać się jeszcze lepszy.

– Co jest bardzo ważne, Luis zna typ gry, który tutaj preferujemy.

Alberto jest trzecim nabytkiem Liverpoolu w tym oknie transferowym. Przed nim do klubu dołączyli Kolo Touré z Manchesteru City oraz Iago Aspas, który reprezentował barwy Celty Vigo.

– Kolo Touré jest piłkarzem, którego podziwiałem od momentu jego pojawienia się w Premier League. Był wspaniałym ogniwem w drużynie Arsenalu, po transferze do Manchesteru City stał się ich kluczowym graczem – dodaje Rodgers.

– Wraz z odejściem Jamiego Carraghera straciliśmy absolutnie kapitalnego piłkarza. Zastąpić taką osobowość jest bardzo trudno.

– Kolo Touré wniesie do naszego zespołu duże doświadczenie oraz mentalność zwycięzcy. Jest wciąż w świetnej kondycji fizycznej. Mam nadzieję, że dołączy do drużyny i zawalczy o miejsce w pierwszym składzie.

– Iago Aspas był jedną z gwiazd Celty Vigo. Ma ciąg na bramkę, jest szybki, dynamiczny oraz agresywny w swojej grze. Jest typowym zwycięzcą.

– Czuję, że są to typy piłkarzy, którzy przybędą do klubu i pomogą nam w dalszej walce. Szukamy chłopaków, którzy są głodni sukcesów.

– Musimy sprowadzić tutaj graczy, którzy są w stanie zawalczyć o to, by móc wdziać tę koszulkę. Jestem przekonany, że nasze letnie transfery te wymagania spełniają.

Działacze klubu byli bardzo pracowici w ostatnim okresie, dlatego też Rodgers poświęcił chwilę na to, aby docenić ten wysiłek.

Menedżer przyznaje, iż the Reds weszli w letnią przerwę z założeniem, aby spełnić postawione cele jak najszybciej.

– W ciągu ostatnich 6 miesięcy trwała nieustanna praca – tłumaczy Rodgers – Chcieliśmy się z tym szybko uwinąć, aby w lipcu, kiedy to piłkarze wracają z wakacji, skład był już pełen.

– Jak dotąd mamy za sobą bardzo udane lato.

– Uważam, że każdy klub i każdy menedżer chciałby zakończyć działania na rynku transferowym tak szybko, jak to możliwe. Włożyliśmy spory wysiłek w to wszystko, jednak jak na razie wszystko idzie zgodnie z planem.

– Uznanie należy się każdemu pracownikowi klubu, naszemu zespołowi rekrutacyjnemu oraz analitycznemu. Nie można zapomnieć o Ianie Ayrze oraz właścicielach, którzy nas nieustannie wspierają.

– Pracowaliśmy bardzo ciężko, wielu ludzi poświęciło swoje wakacje na to, abyśmy ściągnęli na Anfield wybranych przez nas piłkarzy.