LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1119

JC: Luis jest za dobry na Liverpool


Luis Suárez jest zbyt dobry na Liverpool. To jeden z najlepszych piłkarzy świata, podczas gdy the Reds z ostatniego sezonu to dopiero siódmy zespół Premier League. Talent Urugwajczyka nijak ma się do jakości sceny, na której występuje. Zasługuje nie tylko na grę w Lidze Mistrzów, ale także na triumf w tych rozgrywkach.

Luis Suárez jest również zbyt dobry na grę w barwach Arsenalu. W ostatnich latach Kanonierzy nie walczyli o żadne trofea, regularnie zawodzili na arenie europejskiej i ani na milimetr nie przybliżyli się do zdobycia mistrzostwa Anglii.

Jeśli Luis byłby obiektem pożądania Barcelony, Realu Madryt, czy Bayernu Monachium, życzyłbym mu szczęścia i stanąłbym w jego obronie. To właśnie poziom, który reprezentuje – zespołów mających ogromną szansę na zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Z tego samego powodu determinacja Urugwajczyka, by dołączyć do Arsenalu bardzo mnie zdziwiła.

Podczas całej sagi Liverpool przyjął jasną postawę; John W. Henry okazał całą swoją stanowczość podkreślając, że Suárez nie zostanie sprzedany do ligowych rywali w walce o czwarte miejsce. Właściciel klubu zasłużył na ogromne oklaski ze strony każdej osoby związanej z futbolem.

Przyznam, że i mi udzielił się niepokój związany z tym, co siedzi w głowie Urugwajczyka. Gdy przed benefisowym meczem Stevena Gerrarda odbyliśmy sesję treningową w Melwood, moją uwagę przykuło nastawienie Luisa.

Od jego pierwszych dni w Liverpoolu przywykłem do widoku prawdziwego wojownika, osoby kochającej futbol, która aż kipiała entuzjazmem. Każdego dnia jego umiejętności wprawiały nas w osłupienie. Pamiętacie jego gol w meczu z Norwich, strzelony niemal z połowy boiska? W Melwood nie było to dla nas zaskoczeniem, podziwialiśmy takie samo zagranie Suáreza na długo przed tamtym spotkaniem. Ale najbardziej imponowało mi jego nastawienie. Każdy trening miał dla niego takie samo znaczenie, jak mecz o punkty. Nie odpuszczał nawet o milimetr, walczył o każdą piłkę, jakby zależało od tego jego życie.

Na treningu przed spotkaniem z Olimpiakosem zobaczyłem zupełnie co innego. Nie chciał być przy piłce, nie interesował się grą ani się w nią nie angażował. Stał na uboczu z opuszczonymi ramionami.

Decyzja Brendana Rodgersa o przesunięciu go do indywidualnych treningów wcale mnie nie zaskoczyła. Nigdy bym nie przypuszczał, że Luis pójdzie w ślady Fernando Torresa jeśli chodzi o sposób opuszczenia Liverpoolu, ale teraz jego zachowanie dało mi powód do ponownego przemyślenia całej sytuacji.

To bardzo przygnębiające, że doszło do tego wszystkiego. Od czasu, gdy Urugwajczyk dołączył do klubu wspierało go mnóstwo dobrych osób. Zarówno Rodgers, jak i Kenny Dalglish nie byli w stanie zrobić dla niego więcej. W najczarniejszym momencie założyliśmy nawet koszulki z jego nazwiskiem, aby pokazać mu, że jesteśmy z nim, mimo że być może był to zły krok.

Teraz, gdy słyszymy od Luisa, że czuje się nieszczęśliwy nie mogąc dołączyć do Arsenalu, jest to po prostu śmieszne. Twierdził, że do uruchomienia klauzuli w jego kontrakcie wystarczy kwota większa niż 40 milionów funtów. Ale wciąż jest na Anfield i możemy z całą pewnością stwierdzić, że jego słowa mijały się z prawdą.

Jeżeli Suárez opuści Liverpool na rzecz jakiegokolwiek innego klubu z wyjątkiem trzech najlepszych zespołów Europy, to popełni ogromny błąd. Podobnie, jak Wayne Rooney, jeśli nadal będzie chciał przeforsować swoją wyprowadzkę z Manchesteru United.

Czasem piłkarze muszą spojrzeć na swoją sytuację z szerszej perspektywy. Jestem w stanie zrozumieć, czemu wizja bycia gwiazdą zespołu José Mourinho jest dla niego kusząca, ale na Old Trafford może osiągnąć o wiele więcej.

Ma szansę na ustanowienie rekordów, które będą bardzo trudne do pobicia. Dotychczas strzelił 197 bramek. Przy kilku dobrych sezonach wyczyny Denisa Lawa (237 trafień) i Sir Bobby’ego Charltona (249) są w jego zasięgu. Przegonienie ich byłoby czymś naprawdę fenomenalnym.

Co tak naprawdę najbardziej liczy się dla Wayne’a i Luisa? Osiągnięcie statusu legendy w swoim klubie (obaj są natchnieni tak ogromnym talentem, że to dla nich realne), czy odejście z nich przez zwykły kaprys, pozostawiające za sobą niesmak i blokujące możliwość powrotu tam, gdzie niegdyś było im tak dobrze?

Naprawdę chciałbym, żeby Rooney pokazał w tym sezonie, jak dobrym jest graczem, a uważam, że jest jednym z najlepszych piłkarzy Europy. Wygrał wszystkie trofea o jakich mógł kiedykolwiek marzyć. Musi po prostu umocnić swoją legendę.

Opuścił Everton w nieprzyjemnych okolicznościach, na pewno nie chciałby tego powtarzać z United.

Suárez i Rooney mają swoje powody, aby żądać transferów, ale nie zgadzam się z żadnym z nich. Najważniejsze dla zawodnika powinno być sprawienie, aby cała jego kariera była widziana we właściwym świetle.

Luis powinien dać Liverpoolowi jeszcze jeden rok.

Obaj gracze powinni wrócić do tego, co potrafią najlepiej i dać klubom, gdzie stali się gwiazdami światowego formatu: szacunek i lojalność, na które zasługują.

Jamie Carragher

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (25)

biesiadne0704 11.08.2013 15:51 #
Carra ma rację. Może i Suarez to wariat, ale nie wiem jak zachowywałbym się na jego miejscu - chcąc zadowolić drużynę, kibiców, rodzinę, a przede wszystkim samego siebie (karierę)! Ciężki orzech do zgryzienia, ale z jednym się zgodzę: "Luis powinien dać Liverpoolowi jeszcze jeden rok". :)
MarcinLFC77 11.08.2013 15:54 #
Na pewno umiejętności mu nie brakuje, ale skoro jest tak genialny to czemu żaden topowy klub się po niego nie zgłasza?
biesiadne0704 11.08.2013 15:55 #
Wiedzą, że różne rzeczy mogą mu przyjść do głowy... Poza tym boją się potyrki Henrego i BR :D
BobMarleyLFC 11.08.2013 16:03 #
Ogólnie rzecz biorąc to za żadne skarby nie mogę zrozumieć, dlaczego on chce przejść aż tak do tego gównianego Arsenalu... Oni jak nie zmienią tego całego Wengera to dalej będą stać w miejscu tak jak to było do tej pory. U Nas drużyna budowana jest na lata, a tam czas zatrzymał się w miejscu i najwyższym celem już od kilku lat dla nich jest zdobycie 4 miejsca i granie w LM, w której wyjdą z grupy i później już lipa.
serek8 11.08.2013 16:30 #
Poniekad sie zgadzam. Nie zrozumcie mnie zle, jednak w zyciu nie spodziewalbym sie takiego zdania, jakie mamy w tytule, z ust Carry. To PRAWIE tak samo, jakby teraz Gerrard powiedzial o Suarezie, ze jest za dobry i najlepiej niech idzie, gdzie chce, bo jestesmy sredniakiem, wiec ma czyste sumienie i wolno mu to zrobic bez mrugniecia okiem. Urugwajczyk to przeczyta i jeszcze bardziej obrosnie w piorka, bo to przeciez legenda, z ktora do niedawna gral w jednej druzynie tak go chwali, jednoczesnie podkreslajac przecietnosc Liverpoolu. Podsumowujac: to caly Liverpool jest za dobry dla Suareza i mowcie, co chcecie, ale jak dla mnie, to Jamie mogl ujac swoja opinie w troche mniej dobitnych slowach, bo jakby nie patrzec taka wypowiedz z ust takiej legendy troche podwaza nasza pozycje w calej tej szopce, ktora niektorzy nazywaja saga.
Bizon5 11.08.2013 16:32 #
,, a tam czas zatrzymał się w miejscu i najwyższym celem już od kilku lat dla nich jest zdobycie 4 miejsca i granie w LM, w której wyjdą z grupy i później już lipa.''

aha wiec dla ciebie to malo , to jestem ciekaw czy bedziesz zadowolony z Rodgersa jak bedzie miejsce top 4
BobMarleyLFC 11.08.2013 16:36 #
Oczywiście, że będę zadowolony, ale też będę liczył na to, ażeby później walczyć o coś więcej, a nie jak w przypadku Arsenalu z sezonu na sezon, tylko o to 4 miejsce jeszcze ledwie wymęczone 1 pkt-em.
mc72 11.08.2013 16:53 #
Kurcze zróbcie coś z tym "Service Temporarily Unavailable ", bo jestem bliski aktywowania klauzuli odejścia z lfc.pl.
past7th 11.08.2013 16:59 #
Niezły tekst Carry, przyjemnie się czyta, oby tak dalej!
Damian 11.08.2013 17:07 #
mc72: robimy, ta sprawa również dla nas jest frustrująca.
mc72 11.08.2013 17:14 #
@Damian
Dzięki za info i doceniam wasz wysiłek.Szkoda byłoby odchodzić z tak fajnego serwisu .Pzdr.
silver7 11.08.2013 17:21 #
BobMaleyLFC - i tu się mylisz co do Wengera, bo to akurat jeden z najlepszych trenerów na świecie,Brendan póki co, może mu buty czyścić i ręczniki nosić. Jeśli my sprzedamy im Luisa ( w co wątpię ), Arsenal będzie naprawdę mocno liczył się w stawce o trofea.
biesiadne0704 11.08.2013 18:04 #
Ja za to jestem prawie w 100% pewien, że Suarez nie odejdzie do Arsenalu, o ile gdziekolwiek przejdzie.
Axl 11.08.2013 18:13 #
Moim skromnym zdaniem Wenger to znakomity trener, od lat godzi się na to że zarząd sprzedaje mu najlepszych graczy a on rzeźbi w tym co mu pozostaje. Jest skąpy i śmieszą mnie jego teksty o nie wydawaniu kasy ale powinniśmy sobie uzmysłowić że to od właścicieli w dużej mierze zależy rozwój klubu a i w naszym przypadku transfery nie napawają optymizmem jeśli chodzi o top 4. Uzupełniliśmy braki graczami solidnymi ale chyba wszyscy się zgodzą że pan Henry powinien sypnąć groszem na 2-3 porządnych graczy i to jest właśnie jego rola w tym wszystkim. YNWA
BobMarleyLFC 11.08.2013 18:13 #
silver7
Nie wiem, ale jak dla mnie Wenger to przeciętny trener. Miał w swoich - różnych składach piłkarzy, którzy umiejętnościami na swój czas, wcale nie byli gorsi od Suareza i nie potrafił nic wiele z Nimi osiągnąć. Porównując go np. z Fergusonem, Mourinho (których nie trawie jak pewnie większość z Nas) to Arsene wypada słabo. Oczywiście mam do niego szacunek, ale nie miał by u mnie miejsca wśród 5 najlepszych obecnie trenerów w PL. Brendan jest owszem młody, ale wierze w niego, bo widać, że ma jakiś konkretny pomysł na dobrą drużynę.
BobMarleyLFC 11.08.2013 18:47 #
komar155
Aleś walnął komentarz. Fajne było, ale nie pisz już więcej.
silver7 11.08.2013 19:12 #
BobMarley - przeciętny trener nie jest w stanie wyciągnąć drużyny z dołka, która przegrywa mecz 8:2, na 4 miejsce premiowane grą w LM,w danym sezonie. Arsene, to trener, który z gówna akurat ukręci bat
BobMarleyLFC 11.08.2013 19:20 #
Być może to ja się mylę, ale jakoś nie przekonuje mnie on swoim stylem prowadzenia drużyny. Może gdyby zmienił otoczenie to by lepiej to podziałało dla niego jak i dla klubu. Ale to tylko Arsenal, który mnie nie interesuje niech sobie robią co chcą. Ważne, żeby The Reds grali;) YNWA!
Czarnyolek 11.08.2013 20:05 #
Tak się nabijacie z Wengera, a gość mimo że nie zdobył piłkarza za 40 baniek, to nie wydając nawet jednego funta potrafił osłabić swoich rywali ;)
Jeżeli celowo zasiał ferment tą propozycją transferu, to jest super strategiem :)
parlan 11.08.2013 20:20 #
Czy Suarez zostanie czy nie nasze szanse w walce o top 4 i tak są marne.Trzeba sobie jasno powiedzieć,że bez wzmocnień na które się zreszta nie zanosi bo Heniek kasy nie daje na walkę z MC,MU czy Chelsea szans nie ma.Tottenham i Arsenal niby są w naszym zasięgu ale niestety załaszcza Tottenham z sezonu na sezon odskakuje nam coraz bardziej a Arsenal mimo,że sprzedali tylu klasowych piłkarzy dzięki Wengerowi nie spuszcza z tonu.Aspas,Alberto,Toure to nie sa transfery które rzucaja na kolana i pozwalają optymistycznie myśleć o przyszłośći.Zostaje nam liczyć,że Aspas okaże się wielkim wzmocnieniem,Alberto będzie drugim Luisem Garcia,Toure nie będzie walił baboli co mecz,Gerrard zagra jak za dawnych lat a Suarez przestanie strzelać fochy i będzie grał i strzelał przez cały sezon bez zawieszeń oraz,że Sturridge po trzech meczach nie złapie kontuzji.Tego oczywiściw życzę wszystkim kibicom ale w tyle szczęścia naraz ciężko uwierzyć.
Bizon5 11.08.2013 20:51 #
parlan

Suarez=TOP 4

gdyby rodgers myslal jak ty to by go opchnal.., skoro uwazasz ze bez niego bedzie lipa
Bizon5 11.08.2013 20:54 #
sorry tam wkradl mi sie blad, skoro uwazasz ze nawet z nim bedzie lipa
ossmar 11.08.2013 21:42 #
@serek8, masz rację. Trochę to zajeżdża 5-tą kolumną.
golu11 11.08.2013 23:35 #
Suarez jest nam bardzo potrzebny w nowym sezonie.
melkor 12.08.2013 00:59 #
@golu11 i inni myślacy podobnie:
Ostatnie 4 mecze LFC w ubiegłym sezonie - zdobyliśmy 10PKT - tak samo jak Chelsea, Arsenal oraz Tottenham.
Co nas różni od tamtych zespołów - otóż BRAMKI. I odpowiednio - LFC 10-1; Chelsea 7-3; Arsenal 7-2; Spurs 6-3.
Do czego dążę - jak wszycy wiedzą graliśmy BEZ naszej 7emki!

WIĘC PROSZĘ - NIE PISZCIE ŻE JEST NAM AŻ TAK POTRZEBNY!

Pozostałe aktualności

Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (3)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo