Oficjalnie: Downing w WHU
Liverpool Football Club potwierdził dziś, iż Stewart Downing przypieczętował swój transfer do West Ham United i od nowego sezonu będzie bronił barw londyńczyków.
29-letni skrzydłowy przeszedł do Młotów po dwóch latach spędzonych na Anfield, gdzie latem 2011 roku przybył z Aston Villi.
Downing wystąpił 91 razy w barwach Liverpoolu, strzelając w tym czasie 7 bramek.
Anglik wraz z the Reds zdobył Puchar Ligi w sezonie 2011-12, otrzymując w finale tytuł piłkarza meczu.
Wszyscy w LFC życzą Stewartowi wszystkiego najlepszego i powodzenia w dalszej karierze.
Komentarze (58)
Fatalne transfery Dalglisha zakończone.
Myślę, że chłopak swoim poprzednim sezonem, gdzie pokazał niezwykłą determinację w szukaniu swojej optymalnej formy i dawaniem z siebie 120% w każdym meczu zasłużył na szacunek czerwonej rodziny, pomimo faktu, że nie wyszedł mu kompletnie jeden sezon.
Poza tym, wziął numer 23, a jako iż jest to mój ulubiony numer jeszcze bardziej będę gościa wspierać i mu kibicować w następnym sezonie. ;)
Szkoda, że nie wyszło. Powodzenia w WHU.
Powodzenia STU !! jesteś dla mnie przechuj ! do tego masz przepiękny numer na PLECACH!
No tak, bo Downing to nas pociągnął...
Mimo troszkę odmiennych pozycji trzymanie Downinga z jego przeciętnym poziomem i tygodniówką jest bez sensu. Projekt Rodgersa jest długofalowy - być może znów co lepsze transfery będą na zimę .
W tym roku są małe szanse być w pierwszej czwórce co nie znaczy, że nie ma ich w ogóle. Na pewno Downing jak i Caroll byli szrotami i dobrze, że zostali sprzedani. Downing zagrał sporo meczów w LFC, a tak naprawdę niewiele zdziałał.
Borini póki co jest głównie rezerwowym, ponad pól sezonu kontuzjowanym młodym napastnikiem.
Asahi- ja ich nie porównuje, uważam jedynie, że Fabio po pierwszym słabym sezonie, w którym nękały Go dwie poważne kontuzje, należy się szansa, a Stu pomimo dobrej gry, mimo wszystko półtorej sezonu grał źle, Rodgersowi jak widać to nie wystarczyło.
Downing nie był królem asyst czy goli, jednak i tak tych pierwszych sporo nazbierał. A co ważniejsze, obejrzyjcie bramki z zeszłego sezonu i policzcie w ilu akcjach bramkowych nasz były numer 19 brał udział... Też się zdziwiłem, że w tak wielu.
A najbardziej irytuje mnie argument tygodniówki. Stewart grał w zeszłym sezonie adekwatnie do swoich 70-80 tysięcy na tydzień. Jeśli jednak ktoś uważa, że to dużo, to jak skomentować, tak jak ktoś wczoraj już o tym mówił, blisko 40-tysięcy funciaków dla 18-letniego Sterlinga?
No i jeszcze raz powrócę do Alberto. Jeśli musimy sprzedawać za 6 mln gracza podstawowej XI z zeszłego sezonu, by naciułać kasę na jakiś transfer, który i tak nie wiadomo czy dojdzie do skutku, to dlaczego najpierw ściągamy z Sevilli młodego Alberto, który przy dobrych wiatrach powinien powąchać pierwszy skład jedynie w pucharach?
Początek okienka mieliśmy świetny. Teraz nad naszymi działaniami pojawiła się jakaś mgła i w niej sobie błądzimy.
Ze Stoke i tak musimy sobie poradzić w tą kadrą jaką mamy, ale do zimy nie możemy grać tylko tymi zawodnikami, bez porządnego skrzydłowego.
jakbyś nie zauważył, to ta sprzedaż i z resztą nasza taktyka tylko potwierdza, że Rodgers nie chce żadnych skrzydłowych(a Downing to klasyczny), tylko po prostu ofensywnych graczy na boki od Sturridge'a. Vide Borini, Sterling, Suarez, Ibe, Luis Alberto, Aspas. Dalej twierdzisz, że potrzebujemy na gwałt skrzydłowego?
Bo ja nie sądzę. Pomyśl trochę.
Perunie...
Sorki, ale co ty masz chłopcze do Hendersona, ża masz czelność nazywać go szrotem?
Odniosłem się jedynie do tego: "Co nam z zawodnika, który pół sezonu jest kontuzjowany?", przypominając sobie historię kontuzji Gerro, Aggera i innych nie widzę sensu w takich tekstach.
Alberto od czasu gdy wyleczył kontuzję, z którą przyszedł, miał 2-3 drobne urazy, więc zły kierunek ;)
Z resztą nikt nie moi, że On ma być graczem podstawowym, ławkę będzie spoko o ile wyciągnie kij z tyłka ;)
A mnie on jakoś bardziej pasował na skrzydło od Kuyta ;)
Powodzenia w WHU Stewart!
Pozdrawiam!
Szkoda, życzę mu naprawdę wszystkiego co najlepsze, mam nadzieję, że odnajdzie jeszcze swoją najwyższą formę (za wyjątkiem meczów z LFC)
YNWA STEWARD !!
Powodzenia Stewart!
oby znalazła sie kasa na zastepce i na obronce-bo gdy Agger złapie kontuzje to jestesmy w dupie, i Mignolet bedzie mial wiecej pracy niz w poprzednim klubie z obrony raczej nie slynacym..
Te transfery zapewnily nam puchar pierwszy i jedyny na przestrzeni ostatnich 9 lat :)
Zamiast sie rozwijac to sie cofamy.
Chyba, ze to co mowi wlasciciel jest prawda, ale na to potrzeba nast 3 lat. A kto ma tyle cierpliwosci w dzisiejszych czasach?
W transferze Downinga boli mnie fakt, iż głównym jego powodem jest "rredukcja budżetu płacowego". Z czyn ny chcemy walczyć w lidze, w zeszłym sezonie 2 mln stanowiły gigantyczny problem dla Amerykanów, teraz tygodniówki. Cos wydaje się, że cienko z gotówką. A Spursi się zbroją, nie mówię tutaj niestety o Chelsea, ManCity i ManUtd, które są po za naszym zasięgiem. Jeżeli oslabiamy skład, który w poprzednim sezonie wygrał JEDEN mecz z drużynami z czołówki to czego oczekiwać w nadchodzącym sezonie? Brawo Amerykanie.
Obrona - strata Carraghera bedzie niezwykle odczuwalna, bo odpad z ManCity bez żartów ale on wzmocnieniem nie jest. Jeżeli ktoś ma pamięć lepszą jak 2 dni to niech sobie przypomni co i tutaj było pisane. Miał być uzupełnieniem składu, zanosi się na to, iż będzie jego "podporą"
Pomoc - Gerrard o rok starszy, czy mamy kogoś kto go wspomoże? Dodatkowo z powodu niespełna 4 mln pozbywamy się gracza o ustalonej renomie, który poprzedni sezon miał znacznie lepszy jak pierwszy. Sprowadzamy gościa z Barcelony B, jak o tym myślę to przypominają mi się odrazu Rangersi z Glasgow, którzy sprowadzali rezerwowych z ManUtd i Arsenalu. Obyśmy nie poszli ich drogą.
Atak - Aspas ma być naszym "zbawcą" dobre.
Bez pieniędzy nie ma transferów, a Liverpool do momentu jak Amerykanie doznali dziwnej iluminacji nigdy ich nie szczędził. Możemy się łudzić, iż anonimami z Hiszpani podbijemy Anglię ale ....
Buffon, Cech, De Gea, Handanovic, Casillas-> Ci panowie nie mieli konkurencji.
Konkurencja na bramce NIE JEST potrzebna, bramkarz ma się czuć pewnie, a nie stresować, ze przy pierwszym/drugim potknięciu wypadnie. De gea był rotowany przez Fergusona i przez to grał gorzej,miał problem ze złapaniem rytmu.
2. Zgoda potrzebny jest jeszcze jeden stoper.
3. Alberto nie przyszedł z Barcelony B tylko z Sewilli skąd był wypożyczony, z resztą to melodia przyszłości, ma zastąpić Jonjo.
4. Gerrard jeszcze trochę pogra.
5. Aspas zbawcą? Super, nie wiem na jakiej podstawie tak myślisz, Iago będize zmiennikiem(chyba, że nie uda się ściągnąć ofensywnego gracza)
Downing co jest? O uznanej renomie? To może tak: grał FATALNIE przez półtorej roku, ostatnie pół sezonu grał dobrze, to najwidoczniej za mało dla Rodgersa.
Tygodniówka nie jest jedynym argumentem, inaczej Hendo tez by poleciał.
Pieniądze są. Tylko nie chcemy przepłacać. Jak przepłacaliśmy to źle, a jak nagle rozsądnie chcemy płacić to jeszcze gorzej.