LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 828

Cou: Daniel zagrałby dla Brazylii


Obawiano się na Anfield, że pod nieobecność Luisa Suárez zespół zwiędnie. Zamiast tego, Liverpool kwitnie. Występy Daniel Sturridge’a nie tylko zrekompensowały brak Urugwajczyka, lecz postawiły pytanie czy mimo indywidualnej znakomitości Suáreza, zespół nie funkcjonuje lepiej bez niego.

Gdy Daniel zdobył drugą bramkę w meczu Capital One Cup przeciwko Notts County, poszerzył swój dorobek do dziewięciu goli w siedmiu meczach, podczas trwającego zawieszenia Luisa Suáreza.

Jeśli znajdzie drogę do bramki Manchesteru United, w dniu swoich urodzin, dołączy do Robbiego Fowlera, jedynego piłkarza Liverpoolu, który zdobył bramkę w trzech pierwszych meczach sezonu.

Podczas przymusowego wygnania Urugwajczyka mamroczącego o ograniczeniach w składzie Liverpoolu, zespół wygrał sześciokrotnie i raz zremisował, strzelając szesnaście goli, a tracąc jedynie trzy.

Wniosek, racjonalny i naturalny, brzmi, że Liverpool będzie jeszcze silniejszy, gdy Suárez powróci. Zakładając przypuszczalnie, iż zastąpi w roli wolnego elektronu Iago Aspasa. Jednakże nie ma wątpliwości, że Sturridge rozkoszuje się większą odpowiedzialnością za strzelanie bramek.

15 trafień Daniela w 19 występach we wszystkich rozgrywkach w barwach Liverpoolu stają w zupełnym kontraście do jego trudności w barwach Chelsea. Pozostaje pytanie dlaczego zespół z Londynu tak szybko zdecydował się porzucić zawodnika, dodając jak mało wiary pokładano w napastnikach, którzy zostali w tamtym okresie na Stamford Bridge.

Napastnik reprezentacji Anglii potrzebował 56 spotkań, aby zdobyć poprzednie piętnaście bramek. Nachodzi refleksja o zatrzymaniu-starciu kariery. Sturridge’owi nie okazano wiary tak stanowczo, jaką obecnie otrzymuje w Liverpoolu.

Rzeczywiście, Roy Hodgson zastanawia się właśnie nad mała liczbą napastników przed zbliżającymi się meczami kwalifikacyjnymi do Mistrzostw Świata, a w międzyczasie Philippe Coutinho – główny dostarczyciel podań przy bramkach Anglika – uważa, że Daniel byłby wystarczająco dobry, aby zagrać w reprezentacji gospodarzy przyszłorocznej imprezy, gdyby tylko chciał zmienić narodowość.

– Jego styl gry przypomina brazylijski, ponieważ jest bardzo szybki z piłką przy nodze. Jest fantastycznym zawodnikiem, więc tak, uważam, że posiada wystarczające umiejętności, aby grać w kadrze Brazylii – stwierdził Coutinho.

– Dodatkowo strzela jeszcze wiele bramek, co jest zawsze korzystne. Jest idealnym zawodnikiem, który zawsze biegnie tam, gdzie trzeba w odpowiednim czasie. Pomaga w naszej grze kombinacyjnej, a to bardzo sprzyja naszej więzi. Fantastycznie się z nim gra.

– Gdy Luis wróci na boisko, będziemy mieli w mojej opinii dwóch najlepszych napastników w Premier League, więc naprawdę nie mogę się doczekać wspólnej gry z nimi.

Bez względu na rezultaty osiągane przez Liverpool bez Suáreza, Rodgers wciąż odlicza godziny do końca okna transferowego, zanim zacznie świętować pozostanie Urugwajczyka na Anfield.

Przed wizytą Manchesteru United, menadżer zastanawiał się, gdzie byłby klub, gdyby sprowadzono Sturridge’a sześć miesięcy wcześniej, kiedy uważał początkową wycenę na 15 milionów funtów za zbyt ryzykowną.

– Nie byłby daleko od czołowych strzelców Premier League, gdyby zagrał w całym poprzednim sezonie. Myślę, że potwierdzi to w tej kampanii, jeśli będzie występował i ominą go kontuzje – powiedział Rodgers.

– Oczywiście wiele mówi się o braku Luisa. To wspaniały zawodnik. Jednakże, jeśli spojrzymy na liczby od momentu meczu z Chelsea, w sześciu spotkaniach w Premier League zdobyliśmy dwanaście goli i straciliśmy jednego.

– Daniel Sturridge grał doskonale w prawie każdym meczu.

– Pokazaliśmy, że nie polegamy jedynie na Luisie Suárezie. Jest światowej klasy zawodnikiem i pragniemy mieć go w drużynie, lecz nie o to chodzi w etosie.

Chris Bascombe

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (6)

MrWaszek 31.08.2013 11:21 #
Nie pamiętam kiedy Liverpool ostatnio miał dwóch prawdziwych napastników...
LuisS 31.08.2013 11:22 #
Nie wiem jak Wy, ale ja nie nawidzę tych skrótów: Cou, Stu, Sru...
BOCKLFC 31.08.2013 11:59 #
Suarez musi pokazać że zasługuje na gre w tej drużynie, ciężka praca pokora i dobro drużyny to podstawa żeby być gwiazdą.
YoSoyRojo 31.08.2013 13:50 #
Jeżeli chodzi o mnie to Suarez może odejść.Nie jest nam aż tak bardzo potrzebny jak się niektórym wydaje.Może daje nam jakąś dodatkową opcję w ataku ale z drugiej strony trochę ogranicza zespół.Nasza gra staje się bardzo przewidywalna.Wykląda to jak gra Arsenalu w ostanich dwóch sezonach z Henry'm w składzie.Każdy wiedział,że będzie piłka do niego ale kiedy z jakiegoś powodu nie grał Arsenal wyglądał o wiele lepiej jako drużyna a i wyniki były lepsze.To,że życie bez Suareza istnieje zapytajcie kibiców Ajaxu.Ajax z Suarezem w składzie-tytułow mistrzowskich "0", Ajax po odejściu Luisa - tytłów mistrzowskich "3".
LS7 31.08.2013 14:12 #
O ile COU to jeszcze moze byc to STU kojarzy mi sie z downingiem wiec lepiej brzmi Sturridge ;)
Sturridge15 31.08.2013 20:55 #
Moses w LFC bd na 99% oby odpalił jak Sturridge. : )

Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (1)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic