Gerrard: Utrzymać formę do świąt

Steven Gerrard zachęca Liverpool, aby utrzymać do świąt pozycję w czołówce Premier League i wyjawił, co zrobił Luis Suárez, aby jego poranki stały się bardziej znośne.

Dzięki zwycięstwu 3:1 nad Sunderlandem, zespół Brendana Rodgersa znalazł się na drugim miejscu, zaledwie dwa punkty za pierwszym w tabeli Arsenalem.

Zakończyło ono krótki spadek formy, w trakcie którego Liverpool nie wygrał trzech meczów i przegrał w dwóch z kolei z Southampton w Premier League oraz Manchesterem United w Capital One Cup.

13 punktów, które zdobyli the Reds w swoich pierwszych sześciu meczach jest najlepszym wynikiem od sezonu 2008/2009, w którym zakończyli kampanię na drugim miejscu.

Gerrard uważa, że przy słabej formie największych rywali, Liverpool musi wejść w okres świąteczny znajdując się w czołówce.

– Wszyscy sobie wzajemnie zabierają punkty i jestem pewien, że inne zespoły zwróciły uwagę, że jesteśmy dla nich zagrożeniem – powiedział kapitan Liverpoolu.

– Jednak, będąc szczerym, nie obchodzi mnie to co inni mówią o nas. Wiem na co stać ten zespół.

– Najważniejszą rzeczą dla nas jest walka i musimy pokazać, że jesteśmy w stanie utrzymać się w czołówce aż do świąt, a wtedy zobaczymy co będzie dalej. Możemy tego dokonać jedynie wygrywając mecze.

– Ważne jest, abyśmy zapewnili sobie dobrą pozycję, ponieważ nie ma nic gorszego od rozpoczęcia nowego roku mając za dużo roboty.

Suárez podkreślił swój powrót do Premier League, po 10-meczowej banicji, dwa razy strzelając do bramki na Stadium of Light.

Urugwajczyk próbował przeforsować swoje przenosiny do Arsenalu, ale odpuścił sobie, gdy Liverpool dał jasno do zrozumienia, że nie chce go sprzedawać.

Gerrard jest przekonany, że 26-latek jest znowu w pełni przywiązany do klubu, ale zapytany o to, czy boi się o to, że napastnik może odejść, odpowiedział: – Każdego dnia lata.

– Kiedy ma się tak dobrego zawodnika jak Luis Suárez, wielkie kluby zawsze będą się nim interesować.

– Wstawałem każdego ranka, mając nadzieję, że nic się nie zdarzyło i że on będzie tutaj z nami.

– Nikt nie starał się bardziej go tu zatrzymać niż ja i wie doskonale co o nim myślę. Wiedziałem, że jeżeli go u nas zatrzymamy, będziemy mieli większe szanse.

– Jest wyjątkowym piłkarzem i wprowadza do gry coś innego. Kiedy klub przekazał mu wiadomość o tym, że nie mają zamiaru go sprzedawać, opuścił nisko głowę i zaczął ciężko pracować.

– Ani przez chwilę nie sprawił nam problemów.

– Myślę, że należą się słowa uznania dla Luisa za sposób w jaki wrócił do gry. Wielu zawodników, którzy znaleźli w jego sytuacji, mogłoby odpuszczać sobie i nie starać się dla drużyny.

– On nie jest tego typu człowiekiem. Zdał sobie sprawie, że klub chciał go zatrzymać i uszanował tę decyzję.

– Jest teraz tutaj i chce zostać. Chce coś osiągnąć w tym sezonie i jest jeszcze bardziej głodny sukcesów niż kiedykolwiek.

Obydwie bramki, Luis Suárez, strzelił po asystach Daniela Sturridge’a, który sam strzelił bramkę i tym samym zdobył 7 bramkę w tym sezonie, a 11 w ostatnich 11 meczach.

Gerrard uważa, że z taką formą, może on poprowadzić linię ofensywną reprezentacji Anglii w zbliżających się spotkaniach eliminacji do Mistrzostw Świata przeciwko Czarnogórze i Polsce.

– Dla mnie, Wayne Rooney i Daniel Sturridge to para, którą chce zobaczyć każdy fan reprezentacji Anglii – powiedział kapitan.

– Wszyscy widzieli, co ma do zaoferowania i jeżeli damy pograć Danielowi i Wayne’owi na boisku, tym lepiej dla nas. Jest w wysokiej formie i zaliczył wspaniały początek sezonu.

Ian Doyle