Škrtel: Cieszy nas czyste konto

Martin Škrtel nie ukrywał radości z wysokiego zwycięstwa nad Fulham przyznając przy tym, że za udanym początkiem sezonu stoi znakomita atmosfera panująca w całym zespole.

– Cieszę się ze strzelenia bramki, jednak najważniejsze jest, by móc po meczu dopisać trzy punkty – wyznał Słowak. – Udało nam się i jesteśmy z tego powodu szczęśliwi.

– Dobre wejście w rozgrywki jest szalenie istotne i pragniemy to kontynuować. Zawodnicy, którzy przybyli do nas w lecie, szybko zaaklimatyzowali się w zespole.

– To już drugi rok, kiedy jesteśmy z jednym menedżerem i tą samą grupą piłkarzy. Widzimy już, że to prawidłowo funkcjonuje i oby podobnie było w przyszłości.

Dla Škrtela był to wyjątkowo udany występ – oprócz zdobycia bramki pomógł Simonowi Mignoletowi w zachowaniu pierwszego czystego konta od 1 września.

– Obrońcy zawsze jest przyjemnie, kiedy jego zespół zachowa czyste konto, tym bardziej, że od dawna nie potrafiliśmy tego zrobić. Po pierwszej połowie powiedzieliśmy sobie, że bardzo ważne jest, byśmy nie stracili bramki. Udało się i jest to dla mnie kolejny powód do zadowolenia.

– Każdy zawodnik spisał się naprawdę znakomicie. W tego typu meczach trudno jest obrońcy zachować koncentrację, ponieważ zdarza się, że może mieć niezbyt dużo do roboty. Trzeba jednak pozostać skupionym.

– Musieliśmy się zmierzyć z kilkoma niebezpiecznymi zawodnikami jak Berbatow, Kasami czy Ruiz. I choć nie było łatwo, całkowicie zdominowaliśmy rywali i strzeliliśmy cztery ładne gole. W pełni zasłużyliśmy na zwycięstwo.

Po raz pierwszy od sześciu meczów, Rodgers zdecydował się zrezygnować z formacji 3-5-2 na rzecz 4-3-3. Według słowackiego defensora zmiana ta nie wywarła większego wpływu na jego postawę, jednak cieszy się, że drużyna potrafi odnaleźć się w różnych systemach gry.

– Gra dwójką czy trójką środkowych obrońców nie stanowi dla mnie wielkiej różnicy. Zadanie pozostaje niezmienne – nie pozwolić napastnikowi na zdobycie bramki.

– W ostatnich spotkaniach wystawialiśmy na środku trzech defensorów i wyglądało to dobrze. Dzisiaj jednak było tak samo. Fakt, że możemy grać różnymi formacjami, z pewnością jest dla zespołu korzyścią – zakończył.