SM: Liverpool skorzysta na mundialu

Według bramkarza reprezentacji Belgii i Liverpoolu Simona Mignoleta drużyna Brendana Rodgersa wiele zyska na doświadczeniu, jakim są trwające Mistrzostwa Świata.

W kadrze Anglii jest aż sześciu zawodników Liverpoolu w tym: Steven Gerrard, Raheem Sterling, Jordan Henderson, Daniel Sturridge, Glen Johnson i pozyskany niedawno Rickie Lambert, a Jon Flanagan w turnieju przygotowawczym do mundialu zapisał debiut w dorosłej reprezentacji w spotkaniu z Ekwadorem.

– Tak duża liczba zawodników the Reds w składzie Anglii i debiut Jona Flanagana mogą tylko dobrze wpłynąć na Liverpool – powiedział Simon Mignolet, który wraz z reprezentacją Belgii pojechał na brazylijskie Mistrzostwa Świata.

– Takie doświadczenie – zwłaszcza dla młodych zawodników – jest niezwykle ważne; nie tylko w kontekście reprezentacji Anglii, ale również Liverpoolu.

Anglia rozpoczyna turniej w sobotni wieczór, kiedy to Synowie Albionu zmierzą się z Włochami.

– Prawdę mówiąc Anglicy mogą zajść bardzo daleko. Niewiele się o nich mówi, więc bez żadnej presji mogą się przygotowywać do spotkań – kontynuował Mignolet.

– Jeśli przejdą fazę grupową, jestem pewny, że nabiorą rozpędu i zyskają duże pokłady pewności siebie.

– Mają w składzie wielu wartościowych zawodników. Dzięki temu mogą zajść bardzo daleko na tych mistrzostwach – zakończył Belg.

Oprócz wyżej wymienionych zawodników, barwy Liverpoolu w składach drużyn narodowych na brazylijskim mundialu będą reprezentować również: Mamadou Sakho, Luis Suárez, Sebastián Coates, Kolo Touré i Pepe Reina.