Rodgers: Kolo Touré jest ważny
Menedżer Liverpoolu uważa, że zawodnicy tacy jak Iworyjczyk, z długą listą sukcesów odnoszonych w prestiżowych rozgrywkach, są ważnym elementem jego układanki.
Wraz z Touré wziął on udział we wtorkowej konferencji prasowej poprzedzającej mecz z Manchesterem City. Na Yankee Stadium w Nowym Jorku spotkają się dwaj bracia – Kolo i Yaya – grający w dwóch najlepszych w zeszłym sezonie drużynach Premier League.
W przeddzień zapowiadającego się ekscytująco spotkania Rodgers pochwalił trzydziestotrzylatka za to, co wniósł on do drużyny, odkąd pojawił się w niej na zasadzie wolnego transferu rok temu.
– Kolo jest nieoceniony. To urodzony zwycięzca.
– Nie gra regularnie, a mimo to, kiedy już wybiega na boisko, nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Na treningach pracuje na maksimum swoich możliwości.
– Gracze tacy jak Kolo czy Steven, czyli ta bardziej zaawansowana wiekiem część ekipy, pokazali się z dobrej strony. Przejawiają głód gry i ambicję. W zeszłym roku byli bliscy jej spełnienia.
– Są inspiracją i motywacją dla reszty na nadchodzący sezon i to jest właśnie piękne.
Kolo Touré natomiast myśli teraz tylko o starciu z bratem: – Będzie zabawnie. Yaya to świetny piłkarz, miałem przyjemność grać zarówno z nim, jak i po przeciwnej stronie barykady. Postaram się rzucić mu wyzwanie i je wygrać.
– Sezon przygotowawczy przebiega po naszej myśli, wszyscy ciężko pracujemy.
Komentarze (2)