Sakho o współpracy z Lovrenem
W dzisiejszym meczu z Aston Villą Mamadou Sakho i Dejan Lovren po raz drugi zagrają razem w sercu defensywy Liverpoolu. Francuski obrońca przyznał, że w komunikacji bardzo pomocne okazują się umiejętności językowe Chorwata. Ich pierwszy wspólny mecz zakończył się czystym kontem Liverpoolu i zwycięstwem 3:0.
– Było dobrze, rozumieliśmy się. Miałem również szczęście, bo Dejan umie mówić trochę po francusku, co bardzo mi pomogło – wyznał były defensor Paris Saint-Germain.
– Ważne jest, abyśmy nie tracili już bramek i stworzyli twardą linię obrony. Nie jest to jednak wyłącznie naszym zadaniem, bowiem w defensywę muszą angażować się również pozostali. Mam nadzieję, że utrzymamy formę, strzelając dużo bramek i jednocześnie tracąc ich jak najmniej.
– Rywale przyjadą pełni wiary w swe umiejętności i postarają się nas przycisnąć. Musimy być gotowi, by stawić im czoło, trzeba wierzyć w siebie i swoje mocne strony. Nie zapominajmy, że gramy na Anfield - mamy za sobą olbrzymie wsparcie, co na pewno będzie miało znaczenie.
– Musimy zachować koncentrację, ponieważ czeka nas ważny mecz.
Przed szansą debiutu na Anfield staje dziś aż czterech nowych zawodników the Reds - Mario Balotelli, Adam Lallana, Lazar Marković oraz Alberto Moreno. Francuski defensor doskonale zdaje sobie sprawę, co każdy z nich teraz przeżywa.
– Poczują to samo, co ja podczas mojego debiutu. Gra na Anfield i dumne noszenie tej koszulki jest czymś wspaniałym.
– Rozumieją już, co znaczy gra dla Liverpoolu. Uczucie to jednak spotęguje się wraz z pierwszym meczem na Anfield, gdzie doświadczą wspaniałego dopingu kibiców.
Komentarze (3)