Rodgers o kontuzjowanych
Na przedmeczowej konferencji poprzedzającej jutrzejsze starcie z Middlesbrough Brendan Rodgers podzielił się najświeższymi informacjami na temat kontuzjowanych, wyjawiając przy tym, że niepewni występu są Philippe Coutinho i Jordan Henderson.
Brazylijczyk nie znalazł się w kadrze na ostatni mecz z West Hamem z powodu problemów z pachwiną i zapewne również jutro nie ujrzymy go w akcji. W przypadku Anglika sprawa nie jest jeszcze do końca przesądzona.
– Musimy przyjrzeć się jednemu, może dwóm zawodnikom – wyznał Rodgers. – Jordan Henderson został trochę poturbowany i dopiero ocenimy jego stan zdrowia. Z kolei wszystko wskazuje na to, że jutro zabraknie Philippe Coutinho.
– Żaden z kontuzjowanych również nie będzie dostępny. Glen Johnson, Joe Allen i Emre Can nie są zdatni do gry, podobnie Daniel Sturridge. Jon Flanagan jest świeżo po operacji.
– Musimy sobie zatem poradzić z kilkoma kontuzjami. Taka sytuacja stwarza jednak szanse dla kilku młodych, wyróżniających się graczy akademii.
Rodgers uspokoił również kibiców zaniepokojonych szybką zmianą Javiera Manquillo w meczu z Młotami, zapewniając, że Hiszpan jest w pełni gotowy do gry.
– Rozmawiałem z nim wczoraj i powiedziałem, że to była w pełni taktyczna zmiana. Od pierwszego meczu spisuje się fantastycznie i nie ma żadnych problemów ze zdrowiem.
– Gdy po 20 minutach przegrywaliśmy 0:2 i nic nam się nie układało, nie chciałem już zwlekać ze zmianą. Przeszliśmy na grę trzema środkowymi obrońcami i zmieniliśmy formację na 3-5-2, by nieco zmienić nastawienie West Hamu.
– Zdobyliśmy bramkę na 2:1, jednak nie byliśmy w stanie dołożyć niczego więcej.
Komentarze (3)