Lovren: Jestem gotowy na derby
Dejan Lovren nie może się doczekać pierwszych derbów Merseyside ze swoim udziałem. Obrońca Liverpoolu jest pewien, że sobotnie starcie z Evertonem będzie udane zarówno pod względem indywidualnym jak i zespołowym. Już jutro o 13:45 the Reds podejmą niebieskich sąsiadów na Andield po dwóch ligowych porażkach z rzędu.
Brendan Rodgers, który pozwolił odpocząć części swojego składu podczas pucharowego meczu z Middlesbrough, oczekuje, że dzięki temu piłkarze naładowali swoje akumulatory.
Chorwacki obrońca nie potrzebuje zachęt przed zbliżającym się pojedynkiem - wieści o derbach Merseyside dotarły do niego jeszcze przed letnim transferem na Anfield.
- Nie mogę się doczekać. Wiem, że to wielkie derby, towarzyszy im mnóstwo pasji, zwłaszcza podczas meczów na Anfield. Na pewno czeka nas trudny mecz, Everton jest świetną druzyną, jednak nie odbierze mi to pewności siebie - powiedział w wywiadzie dla Liverpoolfc.com.
- Słyszałem już o derbach i kibicach pełnych zaangażowania, uważam, że to coś wyjątkowego. Wygrana w tym spotkaniu oznacza dla fanów naprawdę wiele.
- Wiem, czego mogę oczekiwać i jaka atmosfera będzie towarzyszyć jutrzejszemu meczowi. Derby zawsze są ciężkie, ale to samo można powiedzieć o Premier League. Potraktuję to, jak każdy inny mecz, będę gotowy na wszystko.
Lovren doświadczył wyjątkowej atmosfery Ligi Misrzów na Anfield podczas meczu ze zdeterminowanym Ludogorcem Razgrad. Obrońca przewiduje, że wraz z pierwszym gwizdkiem jutrzejszego spotkania poziom decybeli na stadionie i napięcie kibiców pobije tamten wieczór.
- Gra w Lidze Mistrzów to coś zupełnie innego - powiedział reprezentant Chorwacji. - Ale to derby Merseyside, myślę, że atmosfera i intensywność dopingu będzie jeszcze lepsza.
Komentarze (9)
Mimo wszystko trzymam kciuki:)