Sakho i Sturridge poza składem
Daniel Sturridge nie zagra w meczu Ligi Mistrzów z FC Basel. Reprezentant Anglii nie zdołał w porę wyleczyć kontuzji uda i dlatego Brendan Rodgers nie włączył go do kadry udającej się do Szwajcarii.
Drużyna the Reds wyleciała z lotniska im. Johna Lennona w Liverpoolu po godzinie 13 czasu polskiego, jednak angielski napastnik został w domu, dzięki czemu zyska więcej czasu na wyleczenie kontuzji, której doznał podczas treningu w trakcie zgrupowania reprezentacji.
Brak 25-letniego piłkarza to cios dla Rodgersa, gdyż Liverpool przeżywa kryzys pod jego nieobecność. The Reds zdobyli tylko jeden punkt w trzech meczach Premier League, w których Sturridge nie mógł zagrać.
Wszystko wskazuje na to, że po raz kolejny atak poprowadzi Mario Balotelli, aczkolwiek Rickie Lambert i Fabio Borini także mogą być wzięci pod uwagę.
Sturridge od pewnego czasu nie może wrócić do pełnej sprawności. Sytuacja ta ponownie wystawi relacje klubu z angielską federacją na próbę, albowiem Roy Hodgson ma ogłosić swój skład na mecze eliminacyjne Euro 2016 z San Marino 9 października i Estonią trzy dni później.
Rodgers wciąż jest głęboko sfrustrowany, że reprezentacja zignorowała rozpisany przez klub plan treningowy dla napastnika Liverpoolu na początku tego miesiąca. Menedżer the Reds obwinia Anglików o kontuzję, której nabawił się Sturridge.
Hodgson będzie miał prawo go powołać, gdy ogłosi swój skład w czwartek, by sztab medyczny reprezentacji mógł ocenić zdrowie napastnika. Niemniej takie posunięcie raczej nie będzie mile widziane w Liverpoolu.
Tymczasem Mamadou Sakho został pominięty przez Rodgersa po incydencie, który przydarzył się w sobotę. Francuz opuścił Anfield przed derbowym pojedynkiem po tym, jak okazało się, że nie znalazł się w 18-osobowej kadrze na mecz z Evertonem.
Sakho przeprosił za swoje czyny, ale klub jest gotów wszcząć postępowanie dyscyplinarne wobec piłkarza. Wygląda na to, że menedżer Liverpoolu już wymierzył mu karę, pomijając go w kadrze na mecz z FC Basel.
Komentarze (7)