Walsh: LFC powinno kupić Bony'ego

Były napastnik Swansea City, Ian Walsh, twierdzi, że Liverpool popełnił w zeszłym oknie transferowym "duży błąd" kupując Mario Balotellego zamiast napastnika Łabędzi, Wilfrieda Bony'ego.

Zespół Brendana Rodgersa był mocno łączony z zakupem Iworyjczyka, jednak ostatecznie zdecydowano się wydać 16mln funtów na sprowadzenie z Milanu Balotellego.

24-letni Włoch nie odnalazł się jeszcze na Anfield i wciąż poszukuje swojej pierwszej ligowej bramki w barwach klubu.

- To był duży błąd. Bony z każdym rokiem będzie lepszy, dla mnie decyzja byłaby banalnie prosta - powiedział Walsh.

- Balotelli był już w Premier League, strzelał bramki, zdobył mistrzostwo i wydaje mi się, że powoli traci już entuzjazm do gry.

- Bony dostosował się szybko do poziomu Premier League i wciąż jest głodny bramek.

Balotelli pomógł Manchesterowi City zdobyć mistrzostwo kraju podczas swojego pobytu w Anglii, jednak często budził spore kontrowersje.

Zdenerwował on Brendana Rodgersa w ostatnim meczu przeciwko Realowi Madryt, kiedy w przerwie spotkania zamienił się koszulkami z Portugalczykiem Pepe, a The Reds przegrywali 3:0 na Anfield.

Balotelli na drugą połowę w tamtym meczu już nie wybiegł, jednak może on zagrać dzisiaj w spotkaniu pucharu ligi przeciwko Swansea City na Anfield.

Bony z drugiej strony strzelił w sobotę dwie bramki w wygranym przez Swansea 2:0 spotkaniu z Leicester City, kończąc tym samym trwającą 5 spotkań serię meczów bez zwycięstwa w Premier League.

25-latek przyszedł do Swansea za 12mln funtów z holenderskiego Vitesse Arnhem latem 2013 roku i strzelił 25 bramek w swoim pierwszym sezonie w Swansea.

Dokładając bramki zdobyte w tym sezonie, Bony ma na swoim koncie 20 bramek w 34 startach w Premier League, Iworyjczyk może pochwalić się także udanym mundialem w Brazylii gdzie zdobył 2 bramki dla swojej reprezentacji.

- Obaj to świetni zawodnicy, ale Bony pokazał swój charakter - powiedział Walsh.

- Najważniejszą częścią jego gry nie są jego umiejętności czy wykańczanie akcji, a raczej to jak bardzo chce strzelać bramki.

- Jego pragnienie bycia w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie, aby móc strzelać więcej goli - to czyni go tak dobrym napastnikiem.