Hendo: Wygrana krokiem naprzód
Jordan Henderson uważa, że wtorkowe zwycięstwo ze Swansea na Anfield może być przełomowe dla Liverpoolu. Reprezentant Anglii po raz pierwszy grał z kapitańską opaską przez pełne 90 minut w spotkaniu z Łabędziami.
24-latek wierzy, że Liverpool zrobił ogromny krok naprzód podnosząc się z kolan i ustalając wynik spotkania w doliczonym czasie gry.
Po 66 minutach Liverpool przegrywał. Bramkę na 0-1 zdobył Marvin Emnes. The Reds w końcówce wyrównali stan rywalizacji. W 86 minucie świetne dośrodkowanie Fabio Boriniego wykończył Mario Balotelli. W doliczonym czasie przytomnie w polu karnym zachował się Dejan Lovren, który strzałem głową umieścił piłkę w siatce bramki strzeżonej przez Gerharda Tremmela.
Dzięki zwycięstwu Liverpool dołączył do grona ćwierćfinalistów Capital One Cup. W tej fazie zagrają na Dean Court z gospodarzami z Bournemouth.
Henderson, który był kapitanem w starciu z Łabędziami pod nieobecność Stevena Gerrarda był zachwycony grą i rezultatem swojego zespołu podczas wtorkowego meczu.
- Uważam, że to był bardzo dobry występ zespołu - powiedział wicekapitan Liverpoolu.
- Rozczarowujący był wynik 0-1, bo myśleliśmy, ze dominacja leży po naszej stronie, zwłaszcza w pierwszej połowie. Udało nam się jednak ciągle napierać i w końcu osiągnęliśmy satysfakcjonujący rezultat.
- Zawsze dobrze jest wyjść na prowadzenie w meczu, w którym wcześniej się przegrywa. Pokazaliśmy charakter jak zawsze w obecnej kampanii.
- Technicznie i taktycznie byliśmy dobrze przygotowani. Dobrze rozgrywaliśmy i operowaliśmy na połowie rywala.
- Dzierżenie kapitańskiej opaski było dla mnie nie lada zaszczytem. Po raz pierwszy mogłem wyprowadzić mój zespół i tym bardziej jestem zachwycony zwycięstwem.
Henderson uważa, że letnie nabytki jakimi są Balotelli i Lovren będą podbudowani swoimi bramkami.
- To świetnie dla nich - powiedział.
- Pracują ciężko każdego dnia na treningach. Ciągle chcą udoskonalać swoje umiejętności i cieszę się ich golami, zwłaszcza trafienie Mario, który wszedł na boisko dopiero w drugiej połowie.
- Mam nadzieję, że to doda mu skrzydeł i będzie strzelał bramki częściej.
- Dejan bardzo dobrze się zachował przy stałym fragmencie i pokazał, że w polu karnym rywala jest groźny. To było dobre wykończenie.
- W każdym meczu staramy się wypaść jak najlepiej. Mam nadzieję, że będziemy kontynuować taką grę w kolejnych spotkaniach. Jeśli tak się stanie mamy ogromne szanse na wygranie trofeum o Puchar Ligi Angielskiej.
Komentarze (2)