Rodgers: Fabio dał mi do myślenia

Brendan Rodgers powiedział, że świetny występ Fabio Boriniego we wtorkowym starciu ze Swansea, wywołał u niego niemały ból głowy przed meczem z Newcastle.

Włoski napastnik nie pojawił się nawet na ławce rezerwowych w poprzednich 3 spotkaniach, lecz otrzymał od menadżera the Reds szanse w Pucharze Ligi na Anfield.

Borini odrzucił latem możliwość przeniesienia się do Queens Park Rangers i Sunderlandu. Piłkarz za wszelką cenę chciał pozostać w klubie, mając wiele do udowodnienia sobie, menadżerowi, czy kibicom.

23-letni zawodnik popisał się doskonałą asystą przy wyrównującym golu Balotellego ze Swansea i stwarzał nieustanne problemy defensywie Łabędzi przez całe spotkanie.

Boss Liverpoolu powiedział, że Borini ma szansę występu na St James Park. To właśnie w wyjazdowym meczu z Newcastle, Fabio strzelił dotychczas jedynego gola w Premier League dla Liverpoolu.

- Według mnie Fabio zaliczył znakomity występ - powiedział Rodgers.

- Jego ruchliwość, przyśpieszenie i ciężka praca na boisku, sprawiła obronie Swansea masę problemów.

- Naprawdę widać było charakter tego zawodnika we wtorkowy wieczór. Był zdeterminowany i udowodnił to swoją grą.

- Jeśli nie grałeś przez dłuższy czas, a potem wychodzisz na boisko, zazwyczaj grasz zachowawczo, nie chcąc podejmować ryzykownych decyzji. Grasz bezpiecznie, mając obawy, iż w przypadku popełnienia błędów, nie dostaniesz znów swojej szansy.

- Jednak nie o to w tym chodzi, zwłaszcza jeśli jesteś dynamicznym piłkarzem, mogącym pokazać się w grze z kontry.

- Grając w ten sposób musisz być niezwykle mobilnym zawodnikiem. Trzeba mieć zakodowaną skłonność do podejmowania ryzykownych decyzji w danym sektorze boiska i Fabio właśnie to zaprezentował.