Simon Mignolet: Dostałem nauczkę
Belgijski bramkarz przyznał, że wczorajsze wydarzenia dadzą mu dużo do myślenia. Simon zbyt długim przetrzymywaniem piłki we własnym polu karnym podarował gościom z Francji rzut pośredni, którego na gola zamienił Saivet.
Dzięki trafieniom Milnera i Benteke the Reds mogli jednak cieszyć się ze zwycięstwa, które dało im awans z grupy.
Pierwszą bramkę w meczu zdobyli jednak goście po niefrasobliwym zachowaniu Simona Mignolet, który przez 22 sekundy przytrzymał piłkę we własnych rękach. Według zasad czas ten może wynieść maksymalnie 6 sekund.
- W tej chwili nie mam z tym problemu. Zasady mówią jasno, że mogę trzymać piłkę w rękach przez 6 sekund ale nie zawsze jest to stosowane.
- Nie straciłem koncentracji. Szukałem najlepszego rozwiązania i chciałem dobrze rozpocząć akcję. W każdym razie zasady to zasady. Pogodziłem się z tą decyzją i ją zaakceptowałem.
- Z pewnością dostałem lekcję. Następnym razem wybiję piłkę szybciej!
- Stracona bramka była rozczarowująca ale cieszy mnie styl w jakim zdołaliśmy odmienić losy meczu.
- To bardzo ważne jak się z tego podniesiesz. Nie można pozwolić, żeby taka sytuacja wpłynęła na ciebie oraz zespół.. Przed nami jeszcze wiele meczów do rozegrania.
- Po tym incydencie starałem się pozbierać najszybciej jak było to możliwe. Zdobyliśmy dwie bramki jeszcze przed przerwą i nie pozwoliliśmy na inny rozwój sytuacji.
- W drugiej połowie kontrolowaliśmy sytuację. Przeciwnik naciskał nas do samego końca ale dobrze spisaliśmy się w defensywie.
- Osiągnęliśmy cel, którym był awans z grupy. Mamy nadzieję, że po wizycie w Szwajcarii zajmiemy w niej pierwsze miejsce.
Mignolet docenił postawę Benteke, który swój występ okrasił piękną bramką. Wcześniej za faul na Belgu arbiter spotkania podyktował rzut karny.
- To było świetne uderzenie. Nie tylko sam gol ale również sposób w jaki utrzymywał piłkę oraz wywierał presję na rywalach zasługują na oklaski.
- Pomagał nam również przy stałych fragmentach gry. Wie jak ważny jest dla tej drużyny. Szkoda, że sędzie nie uznał jego drugiej bramki. Z mojej perspektywy nie byłem wstanie zrozumieć tej decyzji.
- Napastnicy z każdym golem zyskują pewność siebie. Miejmy nadzieję, że będzie ich coraz więcej.
Głowy piłkarzy skierowane są już na niedzielny pojedynek ligowy ze Swansea City.
- Zobaczymy jakie elementy zdążymy jeszcze poprawić. Ostatnim razem po meczu Ligi Europy ponieśliśmy porażkę w lidze, więc tym razem chcemy żeby było inaczej.
Komentarze (8)
Mignoletowi trzeba kupic stoper ;)
PS. Pewnie nadwałoby się to do działu humor, ale wyczytałem na jakiejś anglojęzycznej stronie, że podczas pomeczowej konferencji dziennikarz dość długo zbierał się do zadania pytania, na co Klopp miał powiedzieć: "Zajmuje to Panu prawie tak długo jak Simonowi wybicie piłki" - kolejny złoty cytat tego gościa :D
Pochwalam twoje zdanie, gadają jaki Cech wspanialy jakie ma statystyki, a jakie babole nie tak dawno wpuszczal nikt nie napomni. Ja staje w obronie Simona, bo wiele razy to dzieki niemu nie przegraliśmy i myśle że bramkarz to ostatnia pozycja do uzupełniania na chwile obecną.