Lovren: Defensywa była kluczowa

Obrońca the Reds wierzy, że dyscyplina zespołu w obronie okazała się najważniejsza podczas wczorajszej wygranej na Anfield przeciwko rewelacji rozgrywek, Leicester City.

Lisy przybyły do Liverpoolu pełni wiary w swoje możliwości po fantastycznej serii 11 meczów bez porażki. Podopieczni Kloppa zdołali jednak pokonać groźnego rywala, dla którego było to pierwsze spotkanie bez strzelonej bramki od maja.

Wracający do podstawowego składu Lovren docenił postawę swoich kolegów.

- Wykonaliśmy kawał dobrej roboty w defensywie, byliśmy jednością. Wszyscy poczynając od Divocka zastąpionego później przez Christiana zrobili dużo dobrego w obronie.

- Musieliśmy tylko poczekać na bramkę. Leicester zaliczyło wiele wspaniałych spotkań, w których pokonali wielkie firmy ale na Anfield nic nie przychodzi łatwo.

- Potrzebowaliśmy tej wygranej szczególnie po słabym występie przeciwko Watford. We wczorajszym meczu było dużo walki i moim zdaniem pokazaliśmy charakter. Byliśmy agresywni i atakowaliśmy całym zespołem.

W pierwszej połowie spotkania boisko z powodu kontuzji musiał opuścić Divock Origi ale jego zmiennik, Benteke okazał się katem Lisów.

- Mamy tak wielu jakościowych zawodników jak Benteke, Origi i Sturridge. Christian świetnie się dzisiaj spisał.

- Szkoda, że nie zdobył drugiej bramki bo wtedy jego pewność siebie wzrosłaby jeszcze bardziej ale liczę na początek dobrej passy.

Chorwacki stoper wierzy w komplet punktów podczas zbliżających się starć z Sunderlandem i West Hamem.

- Musimy zdobyć możliwie jak najwięcej punktów w nadchodzących meczach. Mamy zamiar dalej ciężko pracować i sprawić, żeby za dobrą atmosferą szły wyniki.

- Widziałem dzisiaj jedność oraz walkę i mam nadzieję, że fani również to dostrzegli. Są mecze, w których nie trzeba grać porywająco, a do wygranej wystarczą wielkie starania i nie poddawanie się.