Sakho: Nigdy nie chciałem odejść
Obrońca Liverpoolu nigdy nie rozważał odejścia z Anfield i stwierdził, że uwielbia wspaniałe życie przy Merseyside. Potwierdził też, iż nawet za czasów Brendana Rodgersa, który często pomijał go przy ustalaniu składu, nie myślał o zmianie klubu.
Dwudziestosześciolatek w rozmowie z francuskim radio RMC opowiedział o relacjach z zastępcą Rodgersa, Jurgenem Kloppem.
O swoim powrocie do obowiązków reprezentacyjnych powiedział: - Tak, dobrze być branym pod uwagę. Po zmianie trenera w Liverpoolu, wszystko jest inaczej.
- Jest bardzo ludzki i miły, ciągle blisko piłkarzy i członków sztabu.
- Jest bardzo ekspresyjny, ale tak jak mówimy od początku, to nie po to by być dla nas nieprzyjemnym, bardziej by nas zachęcać.
- W piłce wiele może zdarzyć się poza boiskiem. Najważniejsze to być wciąż skoncentrowanym. Poprzedni menedżer podejmował swoje decyzje, które akceptowałem. Na treningu wciąż byłem sobą i cały czas się uśmiechałem.
Sakho miał problemy z przebiciem się do drużyny na początku sezonu, gdyż Rodgers preferował parę Dejan Lovren – Martin Skrtel w środku defensywy.
Przybycie Kloppa do Liverpoolu sprawiło, że ustalanie składu zaczyna się między innymi właśnie od Sakho.
Zapytany, czy rozważał opuszczenie Anfield stwierdził: - Szczerze mówiąc to nie. Zawsze czułem się dobrze w Liverpoolu. Gdy byłem we Francji, źle oceniłem wpływ historii na ten klub. Poczułem ją gdy tylko postawiłem tu stopę, to coś niesamowitego. Panuje tu zdrowa atmosfera, a drużyna jest młoda i utalentowana.
- Uwielbiam to miasto, tutejszych fanów i ten wspaniały stadion. Lubię stabilizację i jest mi tu fantastycznie.
Komentarze (20)
Nie wiem w jakiej formie wroci Joe Gomez po tej kontuzji (tak wgle to jest jakies info o nim) i jak Matip odnajdzie sie w nowym klubie ale jeslioboje beda w dobrej formie to bedzie to fajna wzrostowo/szybkosciowo/silowo obrona.. czyli tacy zawodnicy o jakich mowil Tomkins.. nie moge sie doczekac okienka
Coś jak to:
http://www.lfc.pl/61830/southampton-vs-liverpool-analiza
Poczytam chętnie jak zrobisz.
Tak, a Milner jest świetnym piłkarzem.
Nie wiem po co to tutaj napisałeś ale ok..
Ty wiecznie faworyzujesz piłkarzy bo kogoś lubisz a kogoś nie.. Lovren Milner Lallana zagrają dobrze to powiesz że ujdzie albo i tak powiesz że słabo.. a jak taki Sakho czy Sturridge grają padake to na siłe ich bronisz że po kontuzji wracają.. sam lubie Sakho i Sturridge'a ale ostatnio nie zagrali dobrze i nic tego nie zmieni
No niestety sporo tu prostaków ale nie ma się co nimi przejmować. Takie zachowania wynosi się z domu i mi ich po prostu szkoda.
@Szpieg
Wszystko przeanalizowałem Ci w tych kilku zdaniach tu pod spodem. Jeśli nie rozumiesz to nie ma sensu się więcej produkować. Ale luzik, nie wymagam abys zrozumiał fakty jesli to za trudne dla Ciebie.
Nie pozdrawiam.