SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1780

JK: Będziemy gotowi na Ligę Europy


Jürgen Klopp emanuje pewnością siebie przed czekającym Liverpool wyjazdowym spotkaniem z Villarealem. Nie zmienia tego również fakt, że Niemiec nie będzie mógł skorzystać z usług kilku podstawowych zawodników.

The Reds zmierzą się z hiszpańskim zespołem w czwartek na El Madrigal. Korzystny rezultat pierwszego spotkania przybliżyłby podopiecznych Jürgena Kloppa do finału Ligi Europy w Bazylei.

- Cały sezon był dla nas niezwykle intensywny, ale kontuzje w naszym zespole nie były spowodowane przemęczeniem. Taki jest po prostu futbol i to się zdarza. Przypadek Hendo i Cana był odmienny, nie wspomnę już o Divocku.

- Nie musimy mieć dostępnego w całości najmocniejszego składu. Nasz cel to gotowość do walki.

- Villareal także ma za sobą wiele spotkań. Niedawno grali z Realem Sociedad.

- Musimy być odpowiednio przygotowani bez względu na obecność lub absencję kluczowych zawodników.

Kopp liczy na powrót do gry Nathaniela Clyne'a, który na wskutek choroby zmuszony był do opuszczenia sobotniego spotkania z Newcastle United. Niemiecki szkoleniowiec rozważa także kilka wariantów w środku defensywy.

- Škrtel nie był zadowolony z braku danej mu szansy, ale zaakceptował tę decyzję.

- Odkąd przybyłem Martin nie miał poważniejszych problemów ze zdrowiem, lecz w pewnym momencie złapał kontuzję. Powrócił, lekka kontuzja, powrót, lekka kontuzja, powrót. Nie wypracował jeszcze kondycji meczowej, jednakże jeżeli będziemy go potrzebowali – dostanie swoją szansę.

- Mamy w swoim arsenale kilku innych zawodników, gotowych do gry, możemy mu zatem powiedzieć: „Daj spokój, jeszcze tylko kilka dni”. Dostępny jest Dejan, Kolo, Lucas i Ilori, więc nie będziemy mieć problemu z obstawieniem środka defensywy.

- Musimy podjąć odpowiednią decyzję i wybrać najlepszą w danej chwili opcję.

- Clyne wymiotował przez całą noc. Nie mogliśmy pozwolić mu na grę. Musieliśmy poradzić sobie bez niego, i bez Divocka. Lucas rozegrał 2 pełne mecze po dłuższej przerwie, więc daliśmy mu odpocząć. Nikt nie krytykował nas za wytypowanie złej jedenastki na mecz z Newcastle. Staraliśmy się wybrać jak najlepszy skład i ustawienie.

Dominującymi emocjami po zremisowanym 2:2 pojedynku ze Srokami na Anfield były frustracja i rozczarowanie.

Ponadto Jürgen Klopp oznajmił, że jego podopieczni nie uciekają myślami do czwartkowego pojedynku.

- Widziałeś drużynę, która rozmyśla już o Villarealu? Mamy jeszcze wystarczająco dużo czasu na przygotowania i to na nich skupiona jest teraz nasza uwaga.

- Jeżeli spojrzałeś na Adama Lallanę po meczu bez wątpienia zobaczyłeś w jego oczach rozczarowanie. Nikt nie mówił wtedy o czwartku. Jesteśmy ciągle w formie, widziałem kilka dobrych przesłanek.

- W spotkaniach takich jak tamto, kiedy jesteś dominującą stroną czasem potrzebujesz nieco szczęścia.

- Zagraliśmy całkiem nieźle, ale gra nie była dla nas łatwa. Mieliśmy kilka bardzo dobrych akcji i zagrań.

- Nigdy się nie poddaliśmy, a końcowy rezultat nie jest kwestią zbyt dużej intensywności. Jesteśmy ciągle blisko naszych rywali. Gdybyśmy wygrali z Sunderlandem, Southampton i Newcastle, mielibyśmy 7 punktów więcej i wtedy stawka byłaby o wiele wyższa.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

Szpieg 25.04.2016 12:40 #
WE BELIEVE !
Bo co innego nam zostało. Trzeba być dobrej myśli.
Sherwood97 25.04.2016 15:15 #
Napisze mi ktoś o co chodzi z Caulkerem ? czemu go nie wymienił,jest aż tak słaby czy jakiś konflikt

Pozostałe aktualności

Obrońca Liverpoolu bliżej powrotu po kontuzji  (0)
21.11.2024 13:45, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Kto był mocno eksploatowany w reprezentacji  (0)
21.11.2024 13:16, BarryAllen, thisisanfield.com
Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (19)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com
Michał Gutka specjalnie dla LFC.PL!  (15)
20.11.2024 13:31, Gall1892, własne
Mac Allister, Núñez i Díaz w reprezentacjach  (0)
20.11.2024 12:48, FroncQ, liverpoolfc.com