Boss: Każdy musi odegrać swoją rolę
Jurgen Klopp jest już w „trybie meczowym”. Podczas konferencji przed spotkaniem z Manchesterem Unitem wyjaśnił, dlaczego kibice Liverpoolu mają szansę stworzyć na Anfield najlepszą atmosferę, jakiej do tej pory doświadczył.
The Reds wracają do gry po przerwie reprezentacyjnej. W najbliższy poniedziałek ekscytujące widowisko – starcie z największym rywalem. Obie drużyny w tabeli dzielą tylko trzy punkty.
Klopp zdaje sobie sprawę z klasy zawodników, jakich do dyspozycji ma menedżer United, Jose Mourinho. Przewiduje, że dla The Reds, którzy dążą do piątego z rzędu zwycięstwa, poniedziałkowe spotkanie będzie ciężką przeprawą. Triumf w tym ważnym meczu może według Niemca zależeć po części od formy, jaką zaprezentują kibice na trybunach stadionu Anfield.
Menedżer na przedmeczowej konferencji na Melwood powiedział:
– Kilka minut temu wszedłem w tryb meczowy. Oznacza to, że jestem pełen sportowej agresji, której na pewno cały zespół będzie potrzebował w najbliższym spotkaniu.
– To będzie bardzo emocjonujący mecz. Naprzeciw siebie staną dwie dobre drużyny w podobnej sytuacji w tabeli. Dzielą nas tylko trzy punkty, a to bardzo niewielka różnica. [United] to naprawdę bardzo mocna drużyna. Musimy ich szanować i nie zamierzamy ich lekceważyć.
– Zagramy jednak na Anfield. U siebie. Musimy to wykorzystać. W kilku meczach odkąd objąłem Liverpool kibice zaserwowali nam świetną atmosferę, więc z tym większą chęcią doświadczę w poniedziałek najbardziej oszałamiającego występu, na jaki stać fanów na trybunach. W tym meczu znaczenie dla wyniku będzie miał każdy, kto nosi koszulkę z godłem Liverpoolu. Nie mogę się doczekać. To bardzo ekscytujące.
Spotkanie z Manchesterem United to jeden z najważniejszych meczów w sezonie. Po raz kolejny starcie dwóch gigantów będzie transmitowane na całym świecie. Już na cztery dni przed pierwszym gwizdkiem stacje telewizyjne, gazety i portale internetowe budują napięcie przed wielkim widowiskiem. Klopp uważa, że jego podopieczni powinni to wykorzystać i pozwolić, by ta atmosfera wzmocniła w nich determinację i chęć zwycięstwa.
– Nie można ignorować okoliczności, w jakich rozgrywane są tak ważne mecze – powiedział trener.
– Należy być przygotowanym. Nie można zapominać, że dla Manchesteru United spotkanie z nami to wydarzenie ważniejsze niż dla jakiejkolwiek innej drużyny w tej lidze. Do tego należy uwzględnić ich jakość i zgranie. To będzie niezwykły mecz, który trzeba rozegrać najlepiej, jak to możliwe.
– To jedna z tych sytuacji, gdy nie można zagłuszać w sobie emocji, a jednocześnie trzeba zachować spokój. Trzeba śmiało walczyć o swoje, zachowując też cierpliwość. Nie można pozwolić sobie na chwilę dezorientacji. Pierwszy strzał Manchesteru United nie może być dla moich piłkarzy budzikiem – od samego początku wszyscy mają mieć oczy szeroko otwarte.
– Bardzo ważne jest też stworzenie odpowiedniej atmosfery. Dla nas największym wyzwaniem jest wychwycenie wszystkich cech szczególnych nadchodzącego meczu i wdrożenie ich w nasz normalny styl gry. Taki właśnie mamy plan. Oczekuję, że kibice stworzą nam świetną oprawę, która poniesie nas w meczu.
– Nigdy, przynajmniej dopóki żyję, mecz z Manchesterem United nie będzie dla Liverpoolu zwykłym spotkaniem. Powinniśmy wykorzystać ten fakt na boisku. Wszystkie niesamowite historie związane z tą rywalizacją były w końcu pisane przede wszystkim na murawie i trybunach. Zapisano je na stadionach, ale bije z nich wielki szacunek – o to w końcu chodzi w tym sporcie.
– Wszystko sprowadza się do rywalizacji z największymi przeciwnikami i jak najlepszej gry w piłkę. Tylko w taki sposób możemy pokazać, kto jest w danej chwili najlepszy i tylko dzięki temu możemy cieszyć się niepowtarzalną atmosferą.
– Na stadionie i wokół niego, a także przed telewizorami wszyscy kibice z pewnością poczują ten szczególny nastrój. Powinno nam to dodać sił. Mam nadzieję, że będziemy to w stanie wykorzystać.
Przed zbliżającą się kolejką Premier League Liverpool zajmuje czwarte miejsce w tabeli. United jest o dwie pozycje niżej. Jeden z dziennikarzy obecnych na Melwood zapytał Kloppa, czy postrzega ten mecz jako starcie pomiędzy dwoma potencjalnymi kandydatami do tytułu mistrza kraju.
Trener odpowiedział:
– Nie myślę w takich kategoriach. Im dłużej pozostaje się blisko szczytu tabeli, tym bardziej prawdopodobne, że w końcu będzie można walczyć o najwyższe cele. Do tego dążymy.
– Póki co sezon dopiero się zaczął. Mamy 16 punktów. Jestem prawie pewien, że z taką ilością raczej ligi nie wygramy. Pewnie trochę ich jeszcze w tej kampanii zdobędziemy, ale nie ma co teraz o tym myśleć. To bardzo, ale to bardzo ważny mecz. Wiem o tym.
– Znam historię tych spotkań i lubię słuchać anegdot z nimi związanych. Wiem tyle, że albo my zdobędziemy trzy punkty, albo – nie daj Boże – oni, albo zremisujemy. Cokolwiek się stanie, cały świat będzie z uwagą śledził nasze poczynania.
– Ten mecz obejrzą miliony ludzi. To prawdziwy zaszczyt, być częścią czegoś tak wielkiego. To niesamowite uczucie. Wszystko, co związane z tym spotkaniem jest wyjątkowe. Koniec końców, to do nas jednak należy zapewnienie widowiska na najwyższym poziomie. Postaramy się nie zawieść naszych fanów.
Komentarze (0)