Matip: Najważniejsze spotkanie
Mimo iż jest nowicjuszem w angielskiej piłce, zdołał już się przekonać, jakie znaczenie dla kibiców Liverpoolu ma rywalizacja z Manchesterem United. Joël Matip ma świadomość, co może oznaczać dla fanów dzisiejsza wygrana z Czerwonymi Diabłami.
- Być może nie znam całej historii rywalizacji, ale wiem, ile znaczą zwycięstwa z Manchesterem dla kibiców. Musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, by dać radość fanom.
- Jestem bardzo podekscytowany i nie mogę się już doczekać tego spotkania. Pragnę napawać się każdą minutę tej rywalizacji. Zdaję sobie sprawę, jakie znaczenie ma dla wszystkich ludzi, ewentualna wygrana z United.
- Sądzę, że to najważniejszy mecz w sezonie i jestem w stanie to zrozumieć!
Dla Matipa, który przybył latem z Bundesligi będzie to dotychczas najważniejszy mecz w barwach Liverpoolu.
25-letni Kameruńczyk grał już w swojej karierze w wielu równie istotnych dla kibiców starciach.
W ciągu 7 lat spędzonych w pierwszym zespole Schalke 04, regularnie uczestniczył w derbach z Borussią Dortmund.
Zaledwie 17 mil dzieli Gelsenkirchen i Dortmund. Dla niemieckich fanów derby Zagłębia Ruhry były zawsze wyjątkową datą w kalendarzu.
- W lidze niemieckiej występowałem w Schalke i niejednokrotnie mierzyliśmy się w derbach z Dortmundem. To były naprawdę wyjątkowe spotkania.
- Trzeba było być skoncentrowanym przez pełne 90 minut, gdyż najmniejszy błąd i chwila zawahania mogła odebrać ci wszystko, na co wcześniej pracowałeś.
- W Bundeslidze rozgrywaliśmy mnóstwo emocjonujących starć z Borussią. Pamiętam, że większość z nich wygraliśmy i bardzo dobrze wspominam ten okres.
- Musimy dać z siebie absolutnie wszystko. Trzeba być skupionym przez 90, a jeśli będzie trzeba to przez 95 minut. Mamy jasny plan na to spotkanie, potrzebujemy siły i zaangażowania wszystkich.
- Chcę zagrać najlepiej, jak potrafię. Mam nadzieję, że fani będą z nas dumni. Ze swojej strony dołożę wszelkich starań, by mogli wysoko nosić głowy!
Komentarze (0)