TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1618

Klopp: Sturridge jest niesamowity!


Menedżer the Reds wziął w obronę swojego napastnika - Daniela Sturridge'a, na którego spadła ostatnio fala krytyki. Dodatkowo, Niemiec wyjawił, który gol z obecnej kampanii jest jego ulubiony.

Klopp zapewnia, że angielski napastnik nie ma kryzysu pewności siebie i ma zamiar w dzisiejszym spotkaniu przełamać swoją strzelecką niemoc.

Sturridge spędził na boisku 616 minut odkąd ostatni raz zdobył bramkę dla klubu w meczach ligowych. Miało to miejsce w kwietniu, w spotkaniu przeciwko Newcastle United.

Anglik zaliczył frustrujący setny występ w barwach the Reds w poniedziałkowy wieczór, kiedy to Liverpool bezbramkowo zremisował z Czerwonymi Diabłami, a zawodnik został zmieniony w drugiej połowie.

Jego słaby występ stał się przyczyną debaty nad przydatnością Sturridge'a w klubie, oraz nad jego zdolnościami wpasowania się w styl Kloppa.

Jednakże, menedżer od razu wyraził swoją pewność w stosunku do 27 - letniego napastnika, mówiąc że nawet najlepsi strzelcy miewają chwile niemocy.

Zapytany o niepewność Sturridge'a, Klopp powiedział:

- Nic takiego nie zauważyłem.

- Kiedy mamy trening strzelecki, to przecieram oczy ze zdumienia i mówię: "O cholera! Co to było!? On jest niesamowity!".

- Ale wtedy przychodzą mecze. Nie ma łatwych spotkań, dwie, trzy sytuacje kiedy powinien strzelić gola i już myślicie: "Oho, to powinien być gol".

- Jestem tu od roku i myślałem w niektórych momentach: "Piłka... Daniel... Gol! A jednak nie!". To są te momenty, kiedy sądzisz że powinien strzelić, ale tak się nie dzieje i trzeba się z tym pogodzić.

- To bardzo ważny i potrzebny moment w jego karierze.

- Wielkie nazwiska... Lewandowski. Były momenty kiedy i on nie strzelał. Gerd Müller! On również nie zawsze odnajdywał drogę piłki do bramki. Wciąż w to nie wierzę. Patrzysz wstecz na jego karierę, zdobył ponad 600 bramek, ale były mecze kiedy po prostu nie mógł trafić do siatki.

- Chodzi o to, żeby to zaakceptować i nie robić z tego wielkiej afery.

Klopp nie odczuwał potrzeby personalnej rozmowy ze Sturridge'm, dotyczącej jego strzeleckiej posuchy.

- Nie musiałem z nim rozmawiać. Kiedy masz problem, to nie zawsze chcesz aby ktoś o tym wspomniał cały czas, klepiąc cię po ramieniu i mówiąc: "Już dobrze, dasz radę!".

Od momentu wygranej z Arsenalem w pierwszej kolejce bieżącego sezonu, czyli odkąd Anglik wyleczył problemy z biodrem, Sturridge rozpoczął cztery spotkania w podstawowym składzie, a trzykrotnie wchodził z ławki rezerwowych.

Jego bezbramkowy licznik może za chwilę dobić do dziesięciu godzin, jednakże Klopp przekonuje, że wciąż wierzy w zawodnika.

Niemiec zwrócił uwagę na inteligentny ruch i altruistyczny sposób budowania akcji, który wykreował bramkę Firmino, oraz Mane w ostatnim zwycięstwie nad Leicester City.

- Daniel ciężko pracuje.

- Jest zdrowy, nie ma żadnych problemów. Teraz jest taki sam moment, jak dla innych piłkarzy - po prostu musi walczyć.

- Popatrzcie na Jamiego Vardy'ego w poprzednim sezonie. Strzelił nam bramkę, pomimo że nikt nie wierzył że stamtąd można uderzyć. Czasami ma się szczęście, a czasami nie.

- Z Danielem musimy wspólnie nad tym pracować. Jest moim zawodnikiem, a to moja praca. Nie strzelił do tej pory, to prawda, ale zauważmy że zaliczył kilka bardzo dobrych spotkań w tym czasie.

- Dla mnie gol Firmino z Lisami jest do tej pory bramką sezonu. Kiedy masz tego rodzaju ruch, a pracowałeś nad tym na treningach i on się w końcu udaje.

- Szczególnie dla napastnika, który na pierwszy rzut oka nie zdobywa bramek. Wbiega między dwóch środkowych obrońców, otwiera koledze przestrzeń, a ten zdobywa gola - to jest oznaka rozwoju.

- Jego forma jest dobra. Moim zadaniem jest pomóc Danielowi i innym piłkarzom, żeby częściej zdobywali bramki.

W sobotę na Anfield przyjedzie West Brom i to właśnie przeciwko temu zespołowi, Sturridge zdobył jedną z najpiękniejszych bramek w swojej karierze.

Po tym jak Suarez ustrzelił hat - tricka w wygranej 4-1, Sturridge popisał się przepięknym lobem z bocznego sektora boiska, a piłka wpadła za kołnierz Boazowi Myhill'owi, na oczach całego the Kop.

Sturridge zdobył 24 bramki w pamiętnym sezonie 2013/14, kiedy był współautorem najbardziej śmiercionośnego duetu w europejskim futbolu w tamtej kampanii.

Jednakże, od momentu ów wygranej w październiku 2013 roku, Anglik trafił do siatki tylko 25 razy.

Liczne kontuzje spowodowały, że spora ilość gier ominęła go przez ostatnie dwa sezonu, a niektórzy kwestionowali jego przydatność w zespole. Czy jest tym samym zawodnikiem?

- Dajcie spokój. Napastnicy mają momenty, że są tu, tam, ale wciąż ciężko pracują.

- Uważam, że to oczywiste, że obecna sytuacja nie jest komfortowa dla Daniela. Większość czasu w swoim życiu, piłka była dla niego prosta bo jest bardzo utalentowany.

- Wszyscy potrzebują pewności siebie, dobrego wyczucia, łatwych bramek, czegokolwiek. Jednakże praca, którą musimy wykonać jest jasna.

- Nie może myśleć o tym, że nie strzelił od pięciu, czy sześciu meczów. To normalne. Każdy piłkarz ma mniejsze, lub większe problemy.

- Daniel Sturridge jest fenomenalnym zawodnikiem i nie mam co do tego żadnych wątpliwości.

Ciekawym będzie fakt, czy Klopp zdecyduje się na kolejną szansę dla Anglika i pozwoli poprowadzić mu linię ataku the Reds w spotkaniu przeciwko drużynie Tony'ego Pulisa.

Jeśli Gini Wijnaldum, oraz Adam Lallana powrócą do wyjściowego składu, to obecność w nim Cana, oraz Sturridge'a stanie pod znakiem zapytania.

Klopp uważa, że ktokolwiek zagrałby na ataku w meczu z United to zaliczyłby bezbarwny występ, ze względu na brak pomysłu w rozegraniu. Niemiec oczekuje poprawy w szerokości gry w każdym sektorze boiska.

- To był ciężki mecz dla Daniela, w poniedziałkowy wieczór.

- Jeśli masz dziewięciu zawodników w rejonach pola karnego, to wiesz że to nie będzie noc napastnika.

- Jednakże to nie był jego mecz, bo nie wykorzystywaliśmy go wystarczająco. Kiedy dokonujesz złych wyborów, to kto cierpi najbardziej? Napastnik.

- Musimy poprawić naszą grę. Byliśmy nieźli przeciwko United, ale pierwsza połowa jest do zapomnienia.

- Jednakże ostatni mecz nie wpłynie na moje wybory personalne na dzisiejsze spotkanie - kończy Klopp.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

Jedi13 22.10.2016 12:06 #
Ten gość jest mistrzem, to na bank zmotywuje Daniela do jeszcze lepszej gry
consigliere 22.10.2016 16:13 #
Forma formą..ale niby styl gry jest ofensywnych lecz wcale dużo tych sytuacji Daniel nie ma. Firmino zreszta też, Bobby paradoksalnie jest skuteczniejszy gdy gra dalej od bramki.

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com