Henderson: Musimy poprawić błędy
Kapitan Liverpoolu Jordan Henderson zapewnia, że drużyna będzie uczyć się na własnych błędach oraz nie popełni ponownie przewinień ze spotkania z Crystal Palace. Na Selhurst Park miała miejsce szalona gra.
The Reds dwukrotnie wychodzili na prowadzenie, ale do wyrównania po błędach Dejana Lovrena doprowadzał James McArthur. Lovren zrekompensował się bramką, a kolejne dwie w pierwszej połowie dołożyli Emre Can i Joel Matip.
Wynik spotkania ustalił Firmino po fenomenalnym podaniu po ziemi Hendersona.
- To była prawdziwa walka. Wiedzieliśmy, że czeka nas ciężka przeprawa zanim tutaj przyjechaliśmy. Gry z Crystal Palace nam nie leżą – powiedział kapitan po meczu.
- Są solidnym zespołem i niezwykle ciężko grać przeciwko nim. Odbyta dzisiaj walka należała do najbardziej wymagających. Ogólnie rzecz biorąc jesteśmy bardzo zadowoleni z wywiezienia trzech punktów.
Po 10 spotkaniach w rozgrywkach Premier League Liverpool plasuje się na trzecim miejscu, mając tyle samo punktów co pierwszy Manchester City i drugi Arsenal.
- Powiedziałem kolegom, żeby skupili się na grze i żebyśmy dążyli do zwycięstwa, aby utrzymać dobrą passę – kontynuował Henderson.
- Zobaczymy gdzie znajdziemy się na koniec sezonu. Przez cały tydzień koncentrujemy się na następnym przeciwniku. Pracujemy nad taktyką i innymi rzeczami.
- Musimy dokładnie przeanalizować to spotkanie pod kątem popełnionych błędów – przyznał.
- Jednak pokazaliśmy, że potrafimy podnieść się po błędach. Zapomnieliśmy o nich i poszliśmy dalej, koncentrując się na walce o zwycięstwo.
- Dejan był rozczarowany kiksem, ale później zdobył piękna bramkę. Zasłużył na kredyt zaufania!
Komentarze (0)