LIV
Liverpool
Premier League
11.05.2025
17:30
ARS
Arsenal
 
Osób online 1667

Emre: Trzeba wygrywać takie mecze


Niemiecki pomocnik the Reds przyznał, że wczorajszy wieczór nie należał do najłatwiejszych, ale podkreślił jak ważne jest zdobywanie kompletu punktów w tak szalonych spotkaniach.

Can otworzył wynik wczorajszej batalii na Selhurst Park po tym jak wykorzystał dogranie Alberto Moreno.

Trafienie Niemca było pierwszym z trzech, zdobytych przez the Reds przed zejściem do szatni w przerwie meczu. Orły zdołały odgryź się ekipie Kloppa dwoma bramkami.

W drugich czterdziestu pięciu minutach drogę do siatki znalazł już tylko Roberto Firmino czym ustalił wynik spotkania.

Jordan Henderson opisał wczorajszy mecz słowem bitwa, a Can podziela jego opinię.

- Wiedzieliśmy przed wyjściem na boisko, że łatwo nie będzie. Crystal Palace to zawsze wymagający rywal, ale dobrze spisaliśmy się w pierwszej połowie. Druga nie była już tak udana. Najważniejsze są jednak trzy punkty, których zdobycie w taki sposób cieszy jeszcze bardziej.

Pomocnik nie krył radości po tym jak wpisał się na listę strzelców po raz pierwszy od lutego.

- Jestem bardzo zadowolony, że w końcu udało mi się wykorzystać okazję na zdobycie bramki. Po takiej przerwie nie mogę, nie kryć radości.

Boss the Reds dokonał zaledwie jednej zmiany w porównaniu ze spotkaniem przeciwko WBA. W miejsce Jamesa Milnera wszedł Alberto Moreno i to on kilkukrotnie nakręcał ofensywne poczynania Liverpoolu.

- Widać jak mocny mamy zespół. Alberto spisał się wyśmienicie. To świetny zawodnik grający bez kompleksów i tego nam potrzeba. Wczoraj wykonał swoją pracę w stu procentach.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Skład na mecz z Chelsea!  (19)
04.05.2025 16:16, Gall1892, liverpoolfc.com
Chalobah przed meczem z Liverpoolem  (0)
04.05.2025 12:03, FroncQ, chelseafc.com
Slot z nagrodą za Występ Tygodnia  (0)
03.05.2025 23:13, Maja, liverpoolfc.com
Młodzież przegrywa 0:3 w derbach Merseyside  (2)
03.05.2025 21:33, AirCanada, liverpoolfc.com