Cou: Celem jest drugie miejsce

Philippe Coutinho bardzo dobrze wie, jakie znaczenie będzie miał dzisiejszy pojedynek Liverpoolu z Manchesterem City w kontekście walki o awans do Ligi Mistrzów w następnym sezonie.

Tylko punkt dzieli obie drużyny w tabeli Premier League przed ich spotkaniem na Etihad Stadium, co oznacza, że zwycięstwo na wyjeździe pozwoli wyprzedzić zespół prowadzony przez Pepa Guardiolę.

City zostało pokonane 1-0 na Anfield w Sylwestra oraz przegrało dwie ligowe potyczki w ubiegłym sezonie, ale Coutinho uważa, że ta batalia może mieć większe znaczenie niż poprzednie.

- To będzie bardzo ważny mecz – powiedział Brazylijczyk.

- City to jeden z wielkich klubów w Anglii – nie wątpię w to – i teraz jesteśmy z nim w wyścigu o drugie miejsce w lidze. Musimy zwyciężyć.

- Po tym, jak odpadli z Champions League, jeszcze bardziej skupią się na lidze, więc musimy być na to gotowi. Dla nas ten mecz jest jak finał, ponieważ musimy z nimi wygrać, by wyprzedzić ich w tabeli. To jest nasz cel.

Spadek formy w styczniu i lutym był równoznaczny z osłabieniem pozycji the Reds w pogoni za zdobyciem tytułu Premier League. Teraz, to Chelsea zajmuje pierwsze miejsce, posiadając ogromną przewagę nad swoimi rywalami.

Coutinho, jednak, ma nadzieję, że Liverpoolowi uda się osiągnąć obecne cele tej kampanii.

- Tutaj zawodnicy są bardzo ambitni, na początku tego sezonu naszym marzeniem było mistrzostwo. Jednak, wyniki zmieniły sytuację. Jesteśmy daleko za szczytem ligi i także poza FA Cup.

- Ale obecnie naszym celem jest skończyć sezon na drugim miejscu i powrócić do Ligi Mistrzów w następnym roku.

- Sądzimy, że naprawdę mamy na to szanse. Wiemy, jak ważne będzie to spotkanie, i co możemy zrobić. To jest klub, który powinien być w Champions League i właśnie tam chcemy się dostać.