García: LM powróci na Anfield

Były pomocnik Liverpoolu jest pewny, że The Reds zapewnią sobie miejsce w przyszłorocznej Champions League. Ponadto García uważa, że Jürgen Klopp jest odpowiednią osobą, aby tego dokonać.

Liverpool zajmuje obecnie 4 miejsce za liderującą Chelsea, drugim Tottenhamem i trzecim Manchesterem City, jednakże po piętach depcze mu Manchester United oraz Arsenal.

Należy pamiętać, że zarówno Czerwone Diabły, jak i Kanonierzy mają do rozegrania po 2 zaległe spotkania.

Niemniej jednak García, który wygrał z Liverpoolem Ligę Mistrzów w 2005 roku jest pewien, że Champions League powróci na Anfield.

- Myślę, że ciągle to mamy - powiedział były zawodnik The Reds w wywiadzie dla Sky Sports.

- Awans do Ligi Mistrzów był celem Czerwonych od początku sezonu i muszą o to walczyć do samego końca.

Po bardzo słabych rezultatach w styczniu i lutym Liverpool utracił swoją dość mocną pozycję w tabeli, a na Jürgana Kloppa spadła fala krytyki.

O ile Czerwoni bardzo dobrze prezentowali się starciach z czołówką, to w pojedynkach z niżej notowanymi rywalami nie odnosili zadowalających rezultatów.

Pomimo tego García dość optymistycznie wypowiada się na temat niedalekiej przyszłości byłego klubu.

- Uważam, że są na to gotowi. Nie ulega wątpliwości, że mieli słabszy okres na początku tego roku, jednakże moim zdaniem odpowiednio na to zareagują.

- Liverpool ma znakomitego menedżera, który zna się na rzeczy.

- Wiemy na co stać Kloppa, a próbkę tego mogliśmy oglądać już w pierwszej części sezonu.

- Uważam, że z taką postawą na sto procent zapewnią sobie miejsce w czołowej czwórce.

Były zawodnik The Reds nie był jednak aż tak pewny swoich przypuszczeń, gdy dziennikarze zapytali go o wynik sobotniej rywalizacji.

- Wszystko może się wydarzyć. To jeden z tych wyjątkowych pojedynków, kiedy oba zespoły rzucą się do walki od samego początku.