Boss: Phil może nie zagrać
Jürgen Klopp powiedział, że klub wstrzyma się do samego końca z podjęciem decyzji o ewentualnym występie Philippe Coutinho w jutrzejszej potyczce ze Stoke. Brazylijczyk walczy z chorobą, która wykluczyła go z dwóch ostatnich treningów.
- Phil wciąż jest chory. Nie trenował wczoraj i podobnie będzie w dniu dzisiejszym - zdradził Klopp.
- Rozmawiałem z lekarzem, zawodnik czuje się lepiej, ale sytuacja jest daleka od ideału. Musimy jutro zweryfikować jego stan.
- Do meczu nie zostało zbyt wiele czasu, ale cierpliwie poczekamy i zobaczymy, co będziemy mogli zrobić.
Liverpool w starciu z the Potters będzie musiał sobie radzić również bez Adama Lallany i Jordana Hendersona, którzy kontynuują proces rehabilitacji.
- Adam Lallana ma się znacznie lepiej, ale nie ma mowy o jego występie przeciwko Stoke, gdyż wciąż nie wrócił do treningu. Nie odczuwa już większego bólu, lecz ciągle potrzebuje jeszcze kilku dni, zanim zobaczymy go znów z resztą piłkarzy. Sytuacja z Hendo jest podobna.
- Ma się coraz lepiej, ale nie możemy dokładnie oszacować daty jego powrotu.
- Daniel trenował normalnie wczoraj i dziś. Nie miał żadnych problemów i jest gotowy do gry - podsumował boss.
Komentarze (4)