Matip: Wykorzystamy siłę Anfield
Joël Matip nawołuje do swoich kolegów z drużyny, aby zaczerpnąć ‘siły Anfield’ w walce o miejsce dające udział w przyszłorocznej Lidze Mistrzów w końcowych tygodniach obecnego sezonu.
Trzy z pozostałych pięciu meczów trwającej kampanii Liverpool rozegra na swoim terenie, pierwszym z nich będzie dzisiejsze starcie z Crystal Palace.
Matip cieszy się z powrotu do czołowej czwórki ligi po dwóch wyjazdowych zwycięstwach z rzędu, nad Stoke City i West Bromwich Albion. Stoper wyjaśnił też, jak ważne może być wsparcie kibiców na własnym stadionie.
- Gdy gramy na Anfield to otaczają nas kibice, dają nam siłę i wsparcie, zrobimy co w naszej mocy, by to wykorzystać, by wykorzystać siłę Anfield - powiedział środkowy obrońca na łamach liverpoolfc.com.
- Oni wspierają nas w każdym meczu, przy każdym podaniu, każdym stałym fragmencie gry. Widzisz ich dookoła siebie, słyszysz ich. To daje ci ten impuls, który może zdecydować o losach meczu.
Jürgen Klopp pochwalił swoich zawodników za sposób, w jaki wygrali ze Stoke i West Bromem, a na konferencji prasowej przed meczem z Crystal Palace określił ciężko wywalczone zwycięstwo 1:0 na The Hawthorns mianem ‘dorosłego futbolu’.
Liverpool wciąż jest drużyną z największą ilością strzelonych bramek w Premier League, przez cały sezon drużyna prezentowała płynny, zabójczo skuteczny w ataku styl gry.
Podobnie jak menedżer, Matip jest bardzo zadowolony z faktu zdobycia maksymalnej ilości punktów na wyjazdach do Midlands, szczególnie, że głównym powodem osiągnięcia tego była bezbłędna postawa w defensywie.
- Oczywiście, że takie zwycięstwa też nas cieszą. Zawsze chcemy wygrywać, nieważne w jaki sposób - powiedział.
- Jasne, wolelibyśmy wygrać 5:0, to byłoby cudowne, ale nie mam problemu z wygrywaniem w taki sposób. Wszyscy walczyliśmy, dawaliśmy z siebie wszystko przy każdym zagraniu, tak również można wygrywać. Pokazaliśmy, że to potrafimy.
Miejsce w pierwszej czwórce ligi The Reds wywalczyli poprzez serię siedmiu meczów bez porażki, a Matip jest pewien, że są w stanie utrzymać tę pozycję.
- Uważam, że mamy odpowiednią jakość w grze, musimy tylko grać dalej tak, jak teraz - dodał.
- Celem głównym jest wygrana - nieistotne jak, może być to wywalczone zwycięstwo, może pokażemy coś więcej. Ale niezależnie od tego, zawsze będziemy dawać z siebie wszystko, by zwyciężyć i mam nadzieję, że uda nam się zachować obecną pozycję w tabeli.
Pierwszy mecz przeciwko Palace w tym sezonie zakończył się zwycięstwem Liverpoolu 4:2. W tym spotkaniu Matip zdobył swoją pierwszą i jak na razie jedyną bramkę dla klubu.
25-latek ma zatem dobre wspomnienia z wyjazdu na Selhurst Park. Jest świadomy zagrożenia jakie mogą stwarzać Christian Benteke czy Wilfried Zaha, ale nie widzi powodu, dla którego The Reds nie powinni być w stanie odnieść drugiego zwycięstwa nad The Eagles.
- To była moja pierwsza i jak do tej pory jedyna bramka! Ale mam nadzieję strzelić jeszcze kilka, jeśli będę mógł zagrać w niedzielę, to spróbuję coś ustrzelić - powiedział Matip.
- Oczywiście, są w dobrej formie, ale my też jesteśmy. Jesteśmy wystarczająco pewni siebie, by powiedzieć, że możemy wygrać ten mecz.
Komentarze (1)