Gomez: Salah jest niesamowity
Joe Gomez określił dorobek strzelecki Mohameda Salaha od czasu jego przeprowadzki do Liverpoolu jako “niewiarygodny” po tym, jak Egipcjanin zdobył swoją 15. bramkę dla klubu w zremisowanym 1:1 pojedynku z Chelsea.
Salah otworzył wynik meczu w 65. minucie, kiedy to prawą nogą pokonał golkipera Chelsea. Potwierdził tym samym swoją niesamowitą dyspozycję strzelecką, a był to dopiero jego 20. występ po przeprowadzce z Romy.
10 z tych trafień zaliczył w Premier League co oznacza, że póki co 25-latek jest samotnym liderem tabeli strzelców w tych rozgrywkach.
Komentując dyspozycję kolegi z zespołu, Joe Gomez powiedział w wywiadzie dla oficjalnej strony klubu: - To niewiarygodne.
- Przyszedł do zespołu i z miejsca stał się ogromnym wzmocnieniem, aż ciężko w to uwierzyć. Nie chodzi tylko o jego bramki, ale też o ogólny poziom jego gry, o to, jak wkomponował się w drużynę.
- Wszyscy zawodnicy naszej linii ofensywnej mają dużo jakości, wszyscy o tym wiedzą, mam nadzieję, że będą grać tak dalej.
Gol Salaha ostatecznie nie przyniósł zwycięstwa, ponieważ w końcówce wyrównał Willian, jednak Gomez uważa, że należy wynieść pozytywy z tego spotkania, w którym na wynik pracowała cała drużyna.
- Myślę, że pokazaliśmy wolę walki, byliśmy agresywni od samego początku - dodał.
- Przeważaliśmy, stworzyliśmy sobie sytuacje, a Mo zdobył kolejną bramkę, wyglądaliśmy tak, jakbyśmy mieli ten wynik utrzymać.
- Jednak Willian pokazał próbkę swoich umiejętności, nie wiem, czy to było zamierzone czy przypadkowe, dla nas na pewno było to pechowe i rozczarowaliśmy się, że nie udało się zdobyć trzech punktów.
- Wiedzieliśmy, że ich skrzydłowi będą grali szeroko, a Hazard i Morata będą mieli więcej swobody w rozgrywaniu akcji.
- Byliśmy świadomi zagrożeń, jakie mogą stworzyć, daliśmy z siebie wszystko, żeby ich powstrzymać. My też pokazaliśmy, co potrafimy - oni mieli swoje okazje, ale my też mieliśmy swoje.
- Są jedną z najlepszych drużyn, obecnymi mistrzami Anglii, musimy czerpać z tego spotkania pozytywy.
Ekipa Kloppa ma jednak mało czasu na refleksje nad straconą szansą na zdobycie kompletu punktów, ponieważ już w środę drużynę czeka wyjazdowe spotkanie ze Stoke City.
Spotkań będzie teraz więcej i więcej, zbliża się gorący okres świąteczny, a Gomez wie, że teraz każdy zawodnik musi czekać na swoją szansę, a kiedy taka się przydarzy, trzeba być gotowym.
- Jesteśmy rozczarowani, ale musimy zostawić to za sobą i dać z siebie wszystko w kolejnym meczu - kontynuował.
- Cały ten okres, wszyscy wiedzą, jak jest wymagający. Wszyscy musimy być cały czas w gotowości, nie ma czasu na odpoczynek, musimy być tego świadomi.
- Uważam jednak, że mamy silną i szeroką kadrę i poradzimy sobie z tym.
Komentarze (2)
Gościu z Egiptu uczy Brytoli jak kopać piłke...niezłe jaja
@Paviola
Dobre spostrzeżenie. Też się boję, że zajedziemy Mohameda. Kłania się sprawa snajpera z prawdziwego zdarzenia, ale to kwestia do odłożenia na bok przy naszej obronie. Chociaż przy naszym systemie to jak sprowadzimy sensownego obrońcę (tu kłania się van Dijk) to pewnie okaże się, że Lovren zacznie czyścić wszystko co się da.