JK: Jeszcze nie jestem zadowolony
Jürgen Klopp określił się jako „niezupełnie zadowolonego” z tego, co Liverpool osiągnął w tym sezonie. Podkreślił także, że będzie w stanie pozytywnie odnieść się do osiągnięć zespołu dopiero po zakończeniu sezonu.
The Reds zrobili duży krok w kierunku awansu do kolejnego etapu Ligi Mistrzów. Pokonując Porto 5:0, zapewnili sobie dobrą przewagę przed drugim spotkaniem dwumeczu.
Na gruncie ligowych zmagań sprawy również wyglądają obiecująco. Ekipa Kloppa zajmuje 3 miejsce w ligowej tabeli i traci tylko dwa punkty do drugiej lokaty.
Jednak Niemiec nie jest jeszcze usatysfakcjonowany i koncentruje swoją uwagę na wyzwaniach, które przyniesie najbliższa przyszłość.
- Jestem niezupełnie zadowolony. Chcę być zadowolony na koniec sezonu. Zadowolony czy niezadowolony to nie są słowa, które krążą mi po głowie w tym kontekście. Czasem uważam, że wszystko jest w porządku, czasem uważam, że bardziej, a czasem mniej.
- Od razu po meczu z Porto, nie będzie to świadczyło najlepiej o mnie jako o istocie ludzkiej, ale pomyślałem o West Hamie – to nasze życie, musimy poradzić sobie z tym wyzwaniem.
- Oczekuję tego, że będziemy naprawdę gotowi na jutrzejszy mecz. Prawdopodobnie będą bronić się nieco głębiej, więc potrzebujemy atmosfery kibiców, którzy będą gotowi jak zawsze.
- Jeszcze nic nie jest rozstrzygnięte w tym sezonie. Zajmujemy dobrą pozycję, ale dobra pozycja daje jedynie podstawy na kilka następnych spotkań. Musimy teraz to wykorzystać jako grupa – piłkarze, trenerzy, menadżer i kibice.
- Musimy być gotowi na trudny pojedynek, ponieważ przeciwnik – wprawdzie nie pamiętam dokładnego rezultatu – zremisował z Tottenhamem, przegrał różnicą jednego gola z City i inne temu podobne czynniki. To wszystko pokazuje, że musimy być przygotowani.
- Zawsze tworzą okazje strzeleckie z kontrataków i stałych fragmentów gry.
- Tak czy inaczej na wszystko można patrzyć negatywnie, a kiedy jest pozytywnie, to aż tak pozytywnie, że nie przejmujesz się kolejną sprawą do rozwiązania. Ja nie należę do tego typu ludzi.
- Naprawdę chcę wykorzystać zbudowane podstawy i dlatego jutro musimy być w pełni przygotowani, więc mam świadomość, że jeszcze sporo pracy do wykonania.
Komentarze (1)