Salah o swoich cieszynkach
Uniesione ramiona Mohameda Salaha w geście triumfu zdobycia bramki stały się stałym elementem oglądanym na angielskich boiskach oraz w całej Europie w trwającej kampanii.
Egipcjanin zdobył już 43. bramki oraz odebrał nagrodę dla Zawodnika Roku w Anglii.
Jednym z typowych dla Egipcjanina sposobów świętowania zdobytych bramek jest upadek na kolana i przyłożenie głowy do murawy, co często jest mylone z faktem, że zawodnik całuje ziemię.
Sam zawodnik wyjawił, że przekazem tej czynności jest modlitwa.
- Nie, nie całuję ziemi – powiedział.
- To jest coś w rodzaju modlitwy lub przypodobania się Bogu za to, co od niego otrzymałem. To modlitwa o zwycięstwo. Zawsze tak robiłem na każdym stadionie, odkąd zacząłem grać w piłkę.
Komentarze (0)