Conte przestrzega Liverpool
Antonio Conte wysyła wiadomość do Liverpoolu odnośnie miejsca gwarantującego udział w Lidze Mistrzów. Londyńczycy są zdeterminowani, by wywrzeć presję na drużynę Jürgena Kloppa w decydującym tygodniu sezonu Premier League.
Boss Chelsea przyznaje, że już miesiąc temu porzucił nadzieje o kwalifikacji do Ligi Mistrzów, mimo to Włoch ostrzega graczy Liverpoolu, że ma zamiar w tym tygodniu wywrzeć na nich prawdziwą presję. Drużyna Conte podtrzymała swoje nadzieje o awansie do elitarnych europejskich rozgrywek, pokonując The Reds na Stamford Bridge 1-0.
Liverpool jest trzeci z 72 punktami, Tottenham ma ich 71, a Chelsea 69, jednak obydwa kluby z Londynu mają jeszcze do rozegrania zaległy mecz w środę. Biorąc pod uwagę dużo lepszy stosunek bramkowy drużyny Kloppa, liverpoolczykom awans do Ligi Mistrzów zapewni już zwycięstwo nad Brighton and Hove Albion w ostatnim meczu ligowym, który odbędzie się w najbliższą niedzielę.
W czasie gdy Liverpool zdobył zaledwie sześć z możliwych 15 punktów, Chelsea uzyskała ich 13, zmniejszając swój dystans do miejsc premiowanych awansem do Ligi Mistrzów. Do sytuacji Antonio Conte odniósł się w następujący sposób:
- Jeszcze miesiąc temu niemożliwe było wyobrażenie sobie tego, że osiągniemy na koniec sezonu miejsce w Lidze Mistrzów. Teraz jest nadzieja, bo wciąż zdobywamy w meczach po trzy punkty, a przeciwnicy je gubią. Nasza przyszłość jednak nie jest już tylko w naszych rękach. Musimy próbować zdobyć trzy punkty w każdym meczu, by wywrzeć presję na drużynach nad nami. Musimy walczyć i pokazać, że wciąż jesteśmy w grze.
Chelsea swój następny mecz rozgrywa w środę z Huddersfield u siebie, by w ostatniej niedzielnej kolejce zmierzyć się na wyjeździe z Newcastle United. Conte podkreśla zadowolenie ze sposobu, w jaki jego drużyna w weekend wyłączyła z gry Salaha, który w tym sezonie strzelił 43 bramki.
- Graliśmy całą drużyną, a nie pilnowaliśmy indywidualnie Salaha. Jest bardzo ważnym piłkarzem, ale dla mnie Firmino jest również topowym graczem, podobnie jak Mané. Zdobyli w trójkę koło 70 goli w tym sezonie, więc to nie przypadek. Powtarzam, że widać świetną pracę, jaką wykonał Jürgen; Liverpool to naprawdę dobra drużyna. My jednak musieliśmy walczyć, by podtrzymać nasze nadzieje i szanse na zajęcie miejsca w Lidze Mistrzów. Nie wiem, czy to wystarczy na koniec sezonu, jednak musimy próbować.
Komentarze (11)
Londyńczycy są zdeterminowani, aby wywrzeć presję.
Zdesperowani to może będą po ostatniej kolejce ;)
Pozdrowienia!
Także panie Conte - nie sraj żarem.