TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1610

Podsumowanie meczu


The Reds w 37. kolejce Premier League ulegli Chelsea na Stamford Bridge. Bramkę na wagę trzech punktów strzelił dla The Blues w 32. minucie spotkania Olivier Giroud.

Podopieczni Jürgena Kloppa od samego początku starcia starali się kontrolować przebieg rywalizacji i jak najczęściej wymieniać między sobą podania.

The Reds próbowali swoich sił w ataku pozycyjnym, jednakże nie mogli przedrzeć się przez szczelną defensywę gospodarzy.

W 24. minucie swoich sił z dystansu próbował Mané, którego strzał wybronił Courtois.

Chwilę później Senegalczyk stanął przed kolejną szansę, lecz po raz kolejny powstrzymał go golkiper The Blues.

W 32. minucie prowadzenie gospodarzom dał Giroud.

Francuz umieścił piłkę w sieci po dośrodkowaniu Mosesa.

Następnie podwyższyć mógł Fabregas, jednakże jego uderzenie z ostrego kąta okazało się niecelne.

Przy wyniku 1:0 sędzia główny zaprosił obie ekipy na przerwę do szatni.

W drugiej części spotkania Liverpool również dominował, lecz miał spore trudności ze stworzeniem sobie okazji bramkowych.

W 56. minucie piłkę w siatce umieścił będący na kilkumetrowym spalonym Rüdiger. Gol zawodnika Chelsea słusznie nie został uznany.

Na kwadrans przed końcem spotkania Klopp przeprowadził ofensywną zmianę. Na murawę wszedł Solanke, który zastąpił Robertsona, a do defensywy cofnął się James Milner.

Pod koniec spotkania młody snajper Liverpoolu mógł wyrównać stan rywalizacji, lecz jego strzał głową okazał się niecelny.

The Reds nie udało się wywalczyć żadnych punktów na Stamford Bridge.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (4)

Wojteklfc92 08.05.2018 09:43 #
Salah, obudź się pan. Mam wrażenie, ze Mane wysysa z niego forme. Im jest lepszy tym Salah bardziej słabnie. Jakby w finale obaj trafili z formą to można być spokojnym o wynik.
Szpieg 08.05.2018 09:48 #
Nie Mane wysysa formę tylko Mane ma ok 600 minut mniej w nogach w tym sezonie co przekłada się na prawie 7 pełnych spotkań...
Wojteklfc92 08.05.2018 10:11 #
Z tym wysysaniem to taki żart trochę;p Widać po prostu taką tendencję. Na szczęście teraz są przerwy między meczami a przed finałem 2 tyg więc mam nadzieję, ze wszyscy w gazie będą.
Szpieg 08.05.2018 10:34 #
Dla mnie szczerze mówiąc nie ma znaczenia kto będzie miał formę w finale byle wygrać... W 2007 zagraliśmy świetny mecz i strasznie bolało, że nie zdołaliśmy doprowadzić do dogrywki, a było blisko.. :/

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com