Karius przeprasza za błędy
W pomeczowym wywiadzie bramkarz Liverpoolu, Loris Karius, przeprosił za błędy, które popełnił we wczorajszym spotkaniu. O komentarz poproszono również Stevena Gerrarda.
W pomeczowym wywiadzie dla stacji talkSPORT, Loris Karius powiedział:
- Nic teraz nie czuję. Przegrałem mojej drużynie to spotkanie i bardzo mi przykro z tego powodu.
- Przepraszam wszystkich, zespół i klub, że moje błędy tyle ich kosztowały.
- Gdybym mógł się cofnąć w czasie, to zrobiłbym to. Przykro mi z powodu mojej drużyny. Wiem, że ich zawiodłem.
- To bardzo trudne, ale takie jest życie bramkarza. Musisz się ponownie podnieść.
- Właściwie to te bramki kosztowały nas tytuł.
Zapytany o nastroje w szatni Liverpoolu po porażce, Karius odpowiedział:
- Nie miałem zbyt wiele do powiedzenia.
- Wszyscy oczywiście próbowali podnieść mnie na duchu, ale panowała ogólna cisza, ponieważ wszyscy byliśmy rozczarowani.
- Trochę nam zajmie zanim o tym zapomnimy.
Karius został również zapytany o drugą bramkę Garetha Bale.
- Próbowałem ją złapać. Może powinienem był być bardziej ostrożny i wybić piłkę za boisko, zamiast starać się ją złapać.
- Źle osądziłem ten strzał i piłka wpadła do bramki.
Komentarzu dla stacji udzielił także były kapitan Liverpoolu, Steven Gerrard.
- Nikt celowo nie popełnia błędów - powiedział Gerrard.
- Dobrze, że Karius podszedł do kibiców. Podziwiam to, że był w stanie to zrobić i przeprosić.
- Kibice Liverpoolu wesprą cię w trudnych chwilach, jak również, gdy będziesz na szczycie.
- Mimo wszystko nie można od tego uciec. Karius ma przed sobą kilka trudnych miesięcy. To będzie trudne lato.
Komentarze (46)
Może jestem za miękki, ale poza rozgoryczeniem i irytacją z tego, że wszyscy będą się z nas śmiać i wytykać palcami, nie mam do Kariusa pretensji. Presja to presja, nasz bramkarz dziś jej nie uniósł. Niemniej jednak wygrywały jako drużyna i przegrywamy jako drużyna- Loris jest Czerwonym i należy do zespołu, któremu kibicujemy oraz do całej rodziny LFC.
Trzymaj się, chłopaku, wracaj z nowym sezonem i pokaż wszystkim, że jesteś mocny, a ten koszmar to punkt zwrotny w Twojej karierze.
YNWA
Przypomnij sobie jak było gdy się pośliznął w meczu o mistrzostwo.
Nikt nie miał najmniejszych pretensji do niego, każdy zastanawiał się, dlaczego a to akurat jemu się przytrafiło a nie komuś innemu.
Z całym szacunkiem dla Kariusa i współczuciem za to co teraz dzieję się w jego głowie, ale nie może Liverpool pozwolic sobie na sentymenty, potrzebujemy bramkarza, a Karius rezerwowym.
Wsparcie jak najbardziej.
To że kupimy nowego bramkarza czytam od roku.Jeżeli tak się stanie to najlepszym rozwiązaniem jest wypożyczyć go do drużyny gdzie będzie grać. Sprzedaż była by źel postrzegana dla wizerunku klubu.Następna sprawa jest to czy się zdoła pozbierać i ile to potrwa , bo te błędy w każdym innym meczu nie były by tak spektakularne. Życzę mu najlepszego i trzymam kciuki żeby się pozbierał. Ale wszystkich nas zawiódł w tak ważnym momencie i nie mam do niego zaufania na przyszłość.
Czy cały świat jest zbudowany z lewaków.
Zaraz z niego zrobią man of the match.
Żal to to że taki bramkarz nie powinien bronić w takim klubie.
Od paru lat wszyscy proszą o porządnego bramkarza, chyb nadszedł ten czas.
Trzymaj się Karius w jakimś klubie gdzie coś takiego nigdy się nie przydarzy dla twojej psychiki, bo nie zagrasz w finale niczego.
Był kiedyś taki bramkarz co puścił piłkę pod brzuchem i to w meczu z mułami, a potem został bohaterem karnych w finale LM. Stało się to tylko dlatego że nie został skreślony. Wierzę że takie sytuacje się odwracają, wierzę w Kariusa.
YNWA Karius
Dać spokój Kariusowi, koleś jest zdolnym bramkarzem, ale ostatecznie udowodnił, że na nr 1 sie nie nadaje, przynajmniej na razie.
Mecz był przegrany w momencie popisowego załatwienia Salaha.
Ramos to mega cwana bestia i bardzo doświadczona. Wykonał swoją robotę perfekcyjnie.
Jest mi go szkoda, bo to zawodnik Liverpoolu, a scena, którą wczoraj zobaczyłem, kiedy zalany łzami przepraszał kibiców...sam uroniłem łzę. Karius miał najwięcej czystych kont w tej edycji LM. Kibicowałem mu, od momentu, kiedy Klopp faktycznie na niego postawił, widać było znaczący progres i niewielu pokusiłoby się przed meczem o stwierdzenie, że potrzebny jest nam bramkarz nr.1. Te dwa błędy były niewytłumaczalne, ale mam nadzieję, że podniesie się z kolan, to cechuje wielkich, jeśli potrafisz się podnieść po porażce i ciągle przeć do przodu. To ciężki czas, rozumiem waszą frustrację. 11 lat czekałem na finał, 13 minęło od pamiętnego meczu w Stambule. Jeszcze będzie czas
Mam nadzieje ze od przyszłego sezonu trend się odwróci
karius OUT !!!!!!!!!!!! ten mecz bardzo boleśnie pokazał nam jak bardzo potrzebujemy nowego bramkarza. Gdyby nie jego błędy to nawet bez Salaha Real był wczoraj do klepnięcia, no ale jak ma się ręcznik na bramce zamiast bramkarza który daje przeciwnikowi 2 takie prezenty to nawet najlepszy skład nie pomoże.
"At the end of a storm, there's a golden sky".
W stu procentach się z Tobą zgadzam i SZACUNEK za słowa które przeczytałem. Dla Ciebie Karius też wielki szacunek za podejście po meczu. Jesteśmy czerwoną rodziną to się tak zachowujmy. Będzie jeszcze nie jeden finał i nie jedna piękna noc.
YNWA!!!!!!
Gdyby to był Lovren lub Mingolet to przecież wszystko było by jasne.
W takim meczu to jest niedopuszczalne zachowanie. Przeszliśmy do historii dzięki Kariusowi.
Było wiele takich meczów w PL gdzie ten chłopak zachowywał się dość dziwnie, choćby mecz z Arsenalem gdzie w głupkowaty sposób prowokował stratę gola.
Cały wysiłek , przygotowania, marzenia , szlak trafił przez tego pajaca!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A Ty się przytul do poziomu Kariusa
Ja rozumiem że na tej stronie są fanboye, ale to trzeba wybitnie skretyniałego głupka żeby Kariusa po czymś takim jeszcze bronić. WYBITNIE.
#kariusout
I nawet nie ma żadnej dyskusji.
Jeżeli jesteśmy Liverpoolem i mamy renomę, to tym bardziej musimy się szanować i nigdy już takiego zera w bramkę nie wstawić.
Rozumiem że wczorajsze:
"odjebać się od Kariusa pseudo kibice... " Trzymało poziom?
Ale czy ja mówię że ma być bramkarzem nr1? Nie, uważam że możemy mieć lepszego bramkarza, JA GO TEŻ NIE BRONIĘ ZA POPEŁNIONE BŁĘDY, bo je popełnił i nie ma co kłamać, ja po prostu apeluję o szacunek do niego jako piłkarza naszego klubu i o wsparcie szczególnie teraz, gdy nikt nie wyobraża sobie co on ma teraz w głowie.
Chłopie przeczytaj uważnie przecież ja go do cholery nie bronię..
YNWA!
Brawo, tym wpisem pokazałeś swoją klasę w całej okazałości. Po słowach "chuj mu w dupę" stwierdziłem, że szkoda czytać dalej i przestałem. Widać że nie dorosłeś do wartości prezentowanych przez nasz klub i serce mnie boli, że ludzie spoglądają na kibiców Liverpoolu właśnie przez pryzmat takich osób jak Ty, niekulturalnych, impulsywnych i niewychowanych. Dzięki Bogu, że jesteś ostatnią osobą która ma prawo decydować o tym kto ma jeszcze założyć koszulkę LFC a kto nie.
A i sabotażysta piszemy przez "ż" nie "rz", najpierw złap słownik, a potem dodawaj komentarze.
Po za tym nie życzę sobie żebyś do mnie mówił "chłopaku", bo nie jesteśmy kolegami, więcej szacunku do innych. Bez odbioru.
Prośba, można banować tych którzy nawet nie potrafią wygwiazdkować przekleństw? Jesteśmy na forum publicznym, przecież to nie wypada i haniebnie wygląda jak ktoś tak rzuca przekleństwami, prezentujmy jakiś poziom.
Najpierw naucz sie czytac ze zrozumieniem....
Krytyka mu sie nalezy to fakt, ale takie teksty typu "c... Munw dupe"... To jest krytyka? To nie ma nic wspolnego z krytyka....
A jak ty byś cos spierniczyl to chcialbys, aby kazdy Ci mowil " c.. ci w dupe"? Watpie. Pewnie sam bys uwazal, ok nalezy mi siwe krytyka, ale na takie slowa nie zasluzylem...