Mo: Czuję się dobrze przed sezonem

Mohamed Salah przyznał, że cieszy się z powrotu do zespołu Liverpoolu, który przygotowuje się teraz do poprawienia swoich wyników z ubiegłego sezonu w tym nadchodzącym.

Egipcjanin wrócił do treningów w Melwood tydzień temu – i w typowy dla się siebie sposób, zaznaczył swoją obecność, w pierwszym meczu presezonu z Manchesterm City, trafieniem.

Ten widok obserwowaliśmy nie mniej niż 44 razy w tamtej kampanii, która dla Salaha była niezwykle bogata w nagrody indywidualne.

26-latek nie widzi, jednak, powodu, by zamartwiać się myślą, że teraz jest nałożona na nim większa presja aniżeli miało to miejsce przed rozpoczęciem jego debiutanckiego sezonu.

Rozmawiając podczas transmisji na żywo z LFC.TV tuż po zakończeniu treningu w Michigan, Salah powiedział: - Jestem szczęśliwy, że wróciłem. Czuję się dobrze, a mój bark jest już w dużo lepszym stanie. Bardzo cieszy mnie mój powrót do składu.

- W ostatnim roku miałem świetny sezon – nie tylko ja, ale wszyscy. Kiedy ludzie mówią o mnie, jest pewna presja z powodu rekordu [zdobytych goli w Premier League]. Wiemy, że ponownie musimy dojść wysoko w Champions League i skończyć ligę na lepszym miejscu.

- Jednakże, nie jest to coś, o co się martwię. Robię to, co zwykle. Jestem z tego powodu szczęśliwy i nie mam zamiaru tego zmieniać.

Salahowi, w jego dążeniu do poprawienia wyników z ubiegłej kampanii, pomoże przybycie do klubu czwórki nowych kolegów, w tym Naby’ego Keity – pomocnik już zwrócił uwagę Zawodnika Roku PFA.

- Jest niesamowity na treningach i w meczach. Grał bardzo dobrze i wszyscy mówią o nim w samych superlatywach – powiedział Salah.

- Wszyscy widzą, jakimi umiejętnościami dysponuje, i jaką robi różnicę w spotkaniach. Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę z nim występować. Będziemy wspierać się nawzajem, aby grać lepiej i lepiej zakończyć ten sezon.

Odkąd przyleciał do Stanów Zjednoczonych wraz ze swoimi kolegami, Salah stał się jedną z największych atrakcji podróży Liverpoolu do Charlotte, New Jersey i do Michigan.

Wśród koszulek the Reds, które można zaobserwować w wielu miejscach, jest też sporo koszulek reprezentacji Egiptu.

- Atmosfera w ostatnim spotkaniu była świetna – powiedział Salah o środowym meczu na MetLife Stadium, po którym rozdał niezliczoną liczbę autografów.

- Wszędzie jest wielu Egipcjan. Czuję się dobrze – czuję się kochany. To moi ludzie i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy.