1:0 do przerwy po bramce Salaha
The Reds prowadzą z Fulham na Anfield 1:0. Na listę strzelców wpisał się w 41. minucie Mo Salah, który wykorzystał znakomite podanie na wolne pole od Trenta Alexandra-Arnolda i w sytuacji sam na sam pokonał golkipera gości.
Komentarze (18)
Prowadzimy, ale gramy słabo. Mane jest do zmiany, Firmino biega, ale nikt nie wie na jakiej pozycji. Klopp cały czas czegoś szuka, a powinniśmy być już dobrze naoliwioną ekipą. Mam nadzieję, że Jurgen to ogarnie w najbliższym czasie, a dziś dowieziemy bezpiecznie 3 punkty do końca meczu.
Niestety coś nam ostatnio taki styl nie leży patrząc na mecze z Arsenalem czy Red Starem.
Dzisiaj Fulham też nie zamurowało bramki i jakoś ciężko nam się gra mimo marnego 1-0
Bez Alissona chociażby z Chelsea dostalibyśmy lekko 0-3. Sytuacji, kiedy nam utrzymał wynik było więcej. Najlepsi bramkarze mają to do siebie, że już samym ustawianiem się odwalają główną robotę i nie muszą później widowiskowo latać. Inna kwestia, że stać Beckera na więcej :)