Benitez: Są jednymi z najlepszych

Rafael Benitez twierdzi, że Liverpool wciąż będzie jedną z najlepszych drużyn na świecie, nawet jeśli zakończą sezon bez trofeum. Czerwoni wybiorą się do Newcastle United prowadzonej przez Beniteza ze świadomością, że brak zwycięstwa w tym starciu może pozbawić ich szans na pierwszy tytuł ligowy od 1990.

Benitez, który w pamiętnych okolicznościach poprowadził klub do europejskiej chwały w 2005 roku jest jednak przekonany, że Liverpool znów jest bardzo silną drużyną i może taką pozostać przez długi czas.

- Grają dobry sezon, Klopp zrobił świetną robotę i skompletował silną drużynę - odpowiedział Hiszpan, gdy został zapytany o drużynę Niemca.

- W tym momencie są jednymi z najlepszych, nie tylko w Europie, ale i na świecie. Nie zdobyli trofeum, lecz wokół nich jest tyle mocnych drużyn, że mogło się tak zdarzyć.

- Czy utrzymają ten poziom? Sądzę, że tak. Osiągnęli swój maksymalny poziom i mogą z powodzeniem rywalizować z Manchesterem City, Barceloną, czy Bayernem.

Liverpool prowadzony przez Beniteza został wicemistrzem w kampanii 2008-09. Drużyna prowadzona przez Hiszpana przegrała zaledwie 2 spotkania i musiała uznać wyższość Manchesteru United.

- Czasem inne drużyny są po prostu silniejsze. W takim wypadku musisz koncentrować się na samym sobie i spróbować dać z siebie więcej w kolejnym sezonie.

- Piłka nożna obecnie opiera się głównie na tym, ile możesz wydać pieniędzy i czy jesteś w stanie sprowadzić najlepszych piłkarzy.

Benitez obecnie zmaga się z podobnym problemem w Newcastle w związku z przedłużającymi się negocjacjami odnośnie do przedłużenia kontraktu, a jego popularność w czerwonej części Merseyside może ucierpieć, jeśli jego drużyna odniesie zwycięstwo w sobotni wieczór.

- Rozumiem fanów Liverpoolu, uwielbiają mnie, bo wygraliśmy wtedy Ligę Mistrzów w Stambule, zdobyliśmy 4 trofea i byliśmy w 3 finałach.

- Podobnie jest w Newcastle, trzymamy się razem i walczymy jako drużyna.