Van Dijk: Wciąż jesteśmy w grze
Virgil van Dijk powiedział, że zespól nie powinien stracić pewności siebie, mimo porażki w pierwszym pojedynku w Madrycie. Przedstawiciel La Liga po szybkim golu Saula Nigueza pokonał Liverpoolczyków 1:0.
The Reds mieli aż 72.5% posiadania piłki na Wanda Metropolitano, lecz nie potrafili tego przełożyć na sytuacje strzeleckie w rywalizacji z Rojiblancos.
Rewanż odbędzie się za 3 tygodnie na Anfield, a reprezentant Holandii uważa, że wszystko jest w rękach the Reds.
- Wiedzieliśmy, że dzisiejszej nocy czekać nas będzie prawdziwa bitwa, zwłaszcza tutaj w Madrycie, przy dopingu ich kibiców- mówił Virgil tuż po zakończeniu spotkania.
- Oczywiście szybko stracony gol po rzucie rożnym nie ułatwił nam zadania. To była ich pierwsza okazja, przy której mieli odrobinę szczęścia i wyszli na prowadzenie.
- Posiadaliśmy piłkę przez większość meczu, ale nie wykreowaliśmy zbyt wielu okazji bramkowych.
- Przed nami jednak 90 minut meczu rewanżowego. Możemy wrócić na prostą i powinniśmy być pewni siebie przed tym meczem - podsumował VVD.
Komentarze (0)