Ole: Liverpool się mną interesował
Menedżer Manchesteru United Ole Gunnar Solskjær przyznał, że Liverpool starał się go pozyskać w 1996 roku. Norweg powiedział, że nie tylko The Reds, ale także Bayern Monachium były zainteresowane wykupieniem go z Molde, jednak ostatecznie trafił do United.
Solskjær, który stał się legendą na Old Trafford i strzelił dla klubu 126 bramek, ujawnił dlaczego odrzucił propozycję przenosin na Anfield.
- Czy Liverpool i Bayern się mną interesowały? Tak, tak samo jak Cagliari, PSV i kilka innych zespołów - powiedział w wywiadzie dla oficjalnej strony internetowej United.
- Nie zmieniłbym jednak historii. Wybór był tylko jeden. Poczułem się fantastycznie kiedy dostałem tamten telefon.
- Właściciele Molde poprosili, żeby się z nimi spotkał. 'Dostaliśmy tę ofertę, jesteś zainteresowany?'. Tak, oczywiście. Za parę dni mieli wyjechać na urlop.
- [Były prezes United] Martin Edwards również wybierał się na wakacje, więc musieliśmy spotkać się następnego dnia. Z jakiegoś powodu ich prywatny odrzutowiec był niesprawny, więc wynajęli inny specjalnie po to, żeby zapewnić mi transport.
- Denerwowałem się [przed spotkaniem z Alexem Fergusonem], bałem się, że palnę jakąś głupotę i zrobię złe pierwsze wrażenie. Wiedziałem, że on nie widział mnie ani razu na boisku, więc to spotkanie było dla mnie bardzo ważne.
- Byłem tam sam. Zjedliśmy rybę z frytkami w restauracji z tyłu Old Trafford, wszystko trwało może pół godziny, może 45 minut. Powiedział mi: 'Wykorzystaj pierwsze pół roku w rezerwach, a po świętach może włączymy cię do pierwszego zespołu'.
- Kiedy na Old Trafford trwały negocjacje, ja zwiedzałem stadion. Przewodnik tak po prostu zapytał mnie co tu robię, a ja odpowiedziałem: 'Jestem tu, żeby podpisać kontrakt!'.
- On nawet dał mi długopis, żebym podpisał umowę. Myślę, że dla niego to też była ważna chwila.
Komentarze (1)