Kanonierzy wygrywają 2:1 z the Reds

A żebyś wiedział. Pisałem że będzie ciężko, widać że grają o pietruszkę już.

Gościu tu już nawet nie chodzi o żadne rekordy, tylko co się w ogóle dzieje z nami w tej chwili? W jaki sposób my wejdziemy w następny sezon jak to jest kolos na glinianych nogach.

Miernotami? Oni wygrali lige po 30 latach pajacu

ale w tym momencie są miernotami

Wg niektórych na forum Keita zajebi... klepie piłkę i będą z niego ludzie, nikt tylko tego klepania nie widzi, nic z tego nie ma a ludzie z niego będą ale jak się mu kontrakt skończy

Ty to wiesz ,ja to wiem większość z nas to wie ale Jurgen wie lepiej.

i ciagle meczy ta sama 11?

Do meczów pod kątem składu mogą podchodzić normalnie. Nie chcę zakładać w 100% tego o czym wcześniej pisałem, ale nie zdziwiłbym się jak chłopaki dostają już teraz mocno po dupie na treningach. Klopp razem ze swoim sztabem patrzą długofalowo. Jakby nie patrząc przez to jak potoczył się ten sezon (duża przewaga w lidze, odpadnięcie z LM i w międzyczasie długa przerwa gdzie zawodnicy zdążyli dobrze wypocząć), mają idealne warunki, by przygotować ten zespół na kolejne rozgrywki lepiej od rywali, których jeszcze w sierpniu czekają ważne spotkania i ten preaseason będzie zaburzony.

Raczej nie ponieważ nikt nie ogląda Arsenalu

Miałbym wątpliwości,ale w regulaminie tego nie ma.

Jak oglądam takie mecze to jestem za tym żeby wprowadzili punkty ujemne.

Nadchodzi młodzież. Takie będą transfery

A co, znowu fanboje United wzięli cię z zaskoczenia i chcesz się im tak odegrać?

Nie chce by UTD rosło w siłę

United gra w ostatniej kolejce z Leicester o to kto będzie grał w LM, poza tym Lisy grają jeszcze z Tottenhamem i Sheffield więc nasza porażka z Ruskimi nic w tym temacie nie da. Trzeba dać pograć 4-5 młodym by się ograli a wynik wynikiem Chelsea też nie będzie naszych rozstrzeliwać bo ma w zanadrzu mecz w półfinale PA z MU i rewanż z Bayernem

A kto rozumie wielkich trenerów? Napewno nie my, kibice. Klopp kroczy swoim pomysłem czy to się komuś podoba czy nie. W 90% przynosi to efekt. Ale zgadzam się z twoimi słowami. Powinien dać grać młodym chyba że są szykowani na wypożyczenie

Chyba nie do końca rozumiesz powagę sytuacji. Owszem tylko 2 mecze, ale w paskudnych męczarniach. Klopp jest i będzie przez nas lubiany i szanowany za to czego dokonał. Ale właśnie w takich chwilach jak ta dzisiejsza widać wyraźnie że skład jest zajechany fizycznie i mentalnie. Ile razy z rzędu można wystawiać w pierwszej 11: TAA, VVD, Robertsona, Mane, Firmino czy Salaha? Cały czas przewijają się te same nazwiska. Jedynie czasem wejdzie: Minamino (od święta), Origi (zmiany w końcówce), Keita (jak zdrowy). Po pierwsze: Czym zaskoczyć rywala skoro co mecz wychodzą ci sami ludzie i grają kropka w kropkę to samo, a jedynie co różnią się ustawieniem? Po drugie: O co ci zawodnicy jeszcze grają? Salah gra o złotego buta, a Ali o złotą rękawicę...Reszta już chyba myślami jest na lazurowym wybrzeżu. Po trzecie: Z kim oni mają rywalizować o wyjściową 11?. I teraz największy paradoks. Skoro ci zawodnicy są nie do ruszenia i mają świadomość że co by nie grali to i tak ustalanie wyjściowego składu zacznie się od nich, to na co my liczymy w następnym sezonie? Nawet pies zacznie rzygać jak przez kilka lat codziennie będziesz serwował mu tą samą michę. I to jest ten problem który był widoczny przez 2/3 tego sezonu, a nie to że nie będzie rekordu czy sezonu bez porażki. Jak widać słowa Jurgena już powoli przestały trafiać do chłopaków skoro przy stanie 2:1 siedzi pokornie na ławce z rozdziawioną buzią bez życia. On sam się pewnie zastanawia o co chodzi. Sprawa jest prosta. Albo będą konkretne transfery i równowaga jakościowa 1:1 między pierwszym składem a ławką, albo takie wyniki będą na porządku dziennym w następnej kampanii. Jak będzie rywalizacja na każdej pozycji, to będzie motywacja i zaangażowanie niezależnie od tego z kim gramy i o co. Ja to widzę właśnie tak i to jest moja prywatna diagnoza.

A co nie podoba Ci się nowy wygląd strony? :)